Wypadek na skoczni. Peter Prevc miał twarz całą we krwi
Peter Prevc doznał kontuzji podczas treningu przed weekendowymi zawodami mistrzostw świata. Skoczek nie stracił przytomności, ale potrzebował pilnej pomocy medycznej, w związku z czym został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
Wypadek w Planicy
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w Planicy podczas środowych treningów przed zawodami mistrzostw świata w skokach narciarskich, które odbyć się mają w najbliższy piątek oraz sobotę.
Reprezentujący Słowenię Peter Prevc przygotowywał się do swojego skoku. Po wyjściu z progu nieoczekiwanie wykonał obrót w powietrzu i z impetem upadł na ziemię. Do sportowca natychmiast podbiegli medycy.
Skoczek zachował przytomność i jeszcze będąc na terenie skoczni, ruchem ręki pozdrawiał fanów. Następnie śmigłowcem przetransportowany został do szpitala. Obecny był przy nim dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile.
Robił to przy kasie samoobsługowej w Biedronce. Wpadł w ręce policji, grozi mu 8 lat więzieniaPrzyczyny upadku Petera Prevca
Wypadek Petera Prevca wyglądał bardzo groźnie, a twarz sportowca pokrywała krew. Wszystko działo się bardzo szybko, ale zdołano ustalić, co przyczyniło się do nieoczekiwanego upadku na skoczni.
Nieszczęśliwie, sportowcowi rozwiązało się wiązanie w lewej narcie. Podczas wyjścia z progu, narty zostały zdestabilizowane przez powietrze, w związku z czym doszło do obrotu i mocnego uderzenia głową o zeskok.
Co dalej z Peterem Prevcem?
Czy słoweński skoczek będzie miał szansę wystartować w weekendowych mistrzostwach świata? Sztab sportowca podchodzi do sprawy z dużą dozą spokoju. Zaniepokojony nie wydaje się być także rzecznik prasowy Słoweńców.
Decyzje podejmowane będą zapewne w przeciągu najbliższych godzin. Gwiazdor przejdzie badania, które wykażą, czy jego udział w zawodach nie będzie obarczony ryzykiem pogorszenia zdrowia.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.
Źródło: se.pl