Trzęsienie ziemi w Industrii Kielce. Przekazano niepokojące wieści, protest stał się faktem
Industria Kielce złożyła oficjalny protest w związku z kontrowersyjnymi decyzjami sędziów w ćwierćfinale Ligi Mistrzów przeciwko Magdeburgowi. Podczas ostatnich sekund regulaminowego czasu gry doszło do skandalu, który mógł zaważyć na przebiegu całego meczu. Wcześniej kielecki zespół przekazał bardzo niepokojące wieści. Mogło dojść do tragedii.
Industria Kielce odpadła z Ligi Mistrzów po kontrowersyjnych decyzjach sędziów
Final Four Ligi Mistrzów tym razem nie dla Industrii Kielce. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa odpadli z rozgrywek, przegrywając w ćwierćfinałowym dwumeczu z Magdeburgiem. W Kielcach padł wynik 27:26 a w rewanżu 22:23 dla przeciwników, w związku z czym triumfatorów musiały rozstrzygnąć rzuty karne.
Te zwyciężyli gracze z Niemiec 4:3. Niestety nie obyło się bez ogromnych kontrowersji. Wynik meczu mógł być inny, gdyż w ostatnich sekundach rewanżowego spotkania Kielczanie wyprowadzili atak, po którym mogli strzelić gola na wagę awansu. Tymczasem sędzia odgwizdał faul rywali, mimo że gracz Industrii podał celnie do kolegi wychodzącego na dogodną pozycję do rzutu. Doszło do protestów.
Nerwowo przed finałem Pucharu Polski. Komunikat policjiIndustria Kielce złożyła oficjalny protest
Serwis wKielcach.info podał, że Industria nie pozostawi tej sytuacji bez reakcji. Po jakimś czasie doniesienia okazały się słuszne. Klub złożył oficjalny protest w związku z zaistniałymi okolicznościami. W mediach społecznościowych opublikowano oficjalne powiadomienie.
W dniu dzisiejszym Klub złożył oficjalny protest na ręce Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF), w związku z wczorajszymi wydarzeniami podczas ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Industrią Kielce oraz Magdeburgiem - czytamy.
Następnie dodano:
Mimo wielu kontrowersji, w proteście skupiamy się na ostatniej akcji meczu. Tam, według zasad gry »Sędziowie powinni zapewnić ciągłość gry, powstrzymując się od przedwczesnego przerywania gry decyzją o rzucie wolnym«. (…) Podobnie, zgodnie z przepisem 13:1b, sędziowie nie powinni interweniować do czasu i chyba, że będzie jasne, że drużyna atakująca straciła posiadanie piłki lub nie jest w stanie kontynuować ataku z powodu przewinienia popełnionego przez drużynę broniącą. O dalszym rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco.
ZOBACZ TEŻ: Dramat Industrii Kielce. Kontrowersja, złość i łzy
Kibice Industrii uniknęli tragedii
Niedługo po meczu z Magdeburgiem Industria Kielce poinformowała, że ośmioro kibiców podróżujących busem brało udział w wypadku samochodowym z tirem. Wszyscy trafili do szpitala, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dziś nad ranem na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym jechało ośmioro naszych kibiców. Lądował helikopter lotniczego pogotowia ratunkowego. Wszyscy trafili do szpitala, lecz ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wracajcie jak najszybciej i czekamy na Was w Hali Legionów! - napisano.