To już pewne, Robert Lewandowski zapisze się w historii futbolu. Dwa wielkie wyczyny
Robert Lewandowski nie powiększył dziś (28.05) swojego dorobku bramkowego, ale i tak zaprezentował się znakomicie. Jego asysta pomogła FC Barcelonie w zwycięstwie 3:0 nad Realem Mallorca w ostatnim meczu na Camp Nou przez najbliższe półtora roku. W najbliższych dniach Polak sięgnie po prestiżowe trofeum.
Robert Lewandowski w świetnym stylu pomógł wybrać FC Barcelonie
FC Barcelona powoli kończy sezon 2022/23, który przyniósł drużynie Xaviego Hernandeza odzyskanie tytułu mistrza Hiszpanii po czterech latach. Mecz z Realem Mallorca w przedostatniej, 37. kolejce miał dla Katalończyków wyjątkowe znaczenie. Po pierwsze, była to ostatnia okazja na pożegnanie się z Camp Nou na przynajmniej półtora roku, ponieważ stadion będzie przechodził renowację, a Barcelona przeniesie się na Stadion Olimpijski.
Kibice mieli okazję pożegnać dwie klubowe legendy, Jordiego Albę i Sergio Busquetsa. Obaj piłkarze oficjalnie ogłosili, że po zakończeniu sezonu opuszczą klub. Dla Roberta Lewandowskiego był to również doskonały moment, aby przypieczętować swoje trofeum króla strzelców La Liga. Przed meczem polski napastnik miał na swoim koncie 23 gole, czyli o pięć więcej niż drugi w klasyfikacji Francuz, Karim Benzema z Realu Madryt.
Prawda o małżeństwie Łukasza i Edyty Golców wyszła na jaw. "Nie wchodzimy do siebie"Polak zaliczył piękne asysty
Barcelona rozpoczęła ten mecz z prawdziwym rozmachem. Już w 50. sekundzie mistrzowie Hiszpanii objęli prowadzenie, a świetną asystę zaliczył Robert Lewandowski, który perfekcyjnym prostopadłym podaniem wprowadził Gaviego na pole karne. Ten z kolei podał piłkę Ansu Fatiemu, a skrzydłowy gospodarzy nie miał trudności z umieszczeniem jej w pustej bramce, otwierając wynik spotkania.
Robert Lewandowski w większości akcji poszukiwał szybkich podań. To właśnie jedno z nich przyniosło Polakowi asystę w 24. minucie, kiedy po podaniu De Jonga precyzyjnym dotknięciem skierował piłkę do Ansu Fatiego, który wyszedł sam na sam z bramkarzem i bez większych problemów zdobył drugiego gola w meczu.
Ostatecznie Lewy nie zdobył bramki w tej konfrontacji, ale jego udany występ wzbogacony o asystę i asystę drugiego stopnia przyczynił się do pewnego zwycięstwa FC Barcelony, która pokonała Real Mallorcę 3:0.
Robert Lewandowski przejdzie do historii
Z 23 zdobytymi golami, Robert Lewandowski ma aż 5 trafień przewagi nad Karimem Benzemą zajmującym drugie miejsce w klasyfikacji strzelców oraz 7 nad trzecim w rankingu Joselu. Żaden z tych dwóch zawodników już nie zagraża pozycji kapitana reprezentacji Polski. W rezultacie Lewandowski za tydzień zapisze się złotymi zgłoskami w historii futbolu.
Stanie się pierwszym zawodnikiem w historii najlepszych lig europejskich, który zostanie królem strzelców przez sześć kolejnych sezonów. Po drugie, Lewandowski wyrówna osiągnięcie legendarnego Romario, który jako jedyny piłkarz w historii Barcelony w swoim debiutanckim sezonie na Camp Nou został mistrzem Hiszpanii i królem strzelców.
Źródło: Sportowe Fakty WP