FIFA zaktualizowała swój ranking reprezentacji narodowych. Liderem niezmiennie pozostaje kadra Argentyny, która przeżywa prawdopodobnie swój najlepszy czas od wielu lat. Martwi jednak pozycja Biało-Czerwonych, a szczególnie fakt, kto znajduje się wyżej od podopiecznych Michała Probierza.
We wczorajszych meczach Ligi Mistrzów Polacy nie tylko występowali, ale i nawet błyszczeli. Świetne noty zebrali Łukasz Skorupski oraz Piotr Zieliński. Niestety, nie wszyscy reprezentanci Polski mieli dobry wieczór, a jeden z nich chyba chciałby o swoim występie jak najszybciej zapomnieć.
Łukasz Skorpuski po 10 latach wrócił do zmagań w Lidze Mistrzów. W 4. minucie stał się bohaterem debiutującej w tych rozgrywkach Bologni. Później jednak doszło do dramatycznej sytuacji z udziałem polskiego golkipera.
Trwa właśnie drugi dzień zmagań w 1. kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów. Swój debiut w tych elitarnych rozgrywkach zalicza Bologna, która gra właśnie z Szachtarem Donieck. Już na samym początku spotkania polscy kibice mieli powody do radości, ponieważ Łukasz Skorupski postanowił z grubej rury przywitać się z publicznością w tych elitarnych rozgrywkach.
Nicola Zalewski przeżywa ostatnio bardzo burzliwy czas w swojej karierze. Na ostatniej prostej pojawiły się doniesienia nt. jego przenosin do Galatasaray, które jednak zakończyły się niepowodzeniem. Wtedy to Polak miał zostać odsunięty od składu, jednak teraz klub podjął bardzo istotną dla przyszłości piłkarza decyzję. W klubie zajdą wielkie zmiany.
Hitowy mecz Polaków z Portugalią w naszym kraju odbędzie się już 12 października. Spotkanie cieszy się ogromną popularnością wśród kibiców i kupienie biletu graniczy z cudem. Niestety po raz kolejny PZPN zawiódł fanów piłkarskich emocji.
Nicola Zalewski był bohaterem reprezentacji Polski podczas wrześniowego zgrupowania. 22-latek zachwycał pewnością siebie, skutecznością oraz opanowaniem. Niestety umiejętności piłkarza są bardzo niedoceniane w AS Romie, a transfer do Stambułu nie doszedł do skutku. Teraz w jego sprawie pojawiły się nowe informacje. Nagły zwrot akcji?
Sytuacja powodziowa, szczególnie w południowych i południowo-zachodnich regionach Polski, cały czas pozostaje dramatyczna. Teraz potrzebna jest ludzka solidarność, dzięki której można stawić czoła żywiołowi poprzez wspólne działania dla dobra wszystkich. Z tego założeni wyszedł były reprezentant Polski, który zachęca także innych do pomocy.
Nicola Zalewski był bohaterem reprezentacji Polski podczas wrześniowego zgrupowania. 22-latek zachwycał pewnością siebie, skutecznością oraz opanowaniem. Niestety umiejętności piłkarza są bardzo niedoceniane w AS Romie, a transfer do Stambułu nie doszedł do skutku. Teraz jego agencja wydała w tej sprawie oficjalne oświadczenie. Już wszystko jasne, klamka zapadła.
Nicola Zalewski był bohaterem reprezentacji Polski podczas wrześniowego zgrupowania. 22-latek zachwycał pewnością siebie, skutecznością oraz opanowaniem. Niestety umiejętności piłkarza są bardzo niedoceniane w AS Romie, a nasz kadrowicz odmówił odejścia z klubu. W efekcie władze wykluczyły pomocnika z drużyny, czym zszokowały piłkarski świat. Na temat tej decyzji wypowiedział się Zbigniew Boniek. 68-latek ostro skomentował działania władz.
Działacze AS Romy zdecydowali o odsunięciu Nicoli Zalewskiego z pierwszego składu klubu ze stolicy Włoch. Informację potwierdził jego agent. Decyzja włodarzy miała zostać podyktowana zachowaniem Polaka, które zdecydowanie nie spodobało się właścicielom zespołu.
Robert Lewandowski kolekcjonuje nie tylko bramki i kolejne trofea. Prywatnie przeznacza również wiele swoich środków na zakupy kolejnych samochodów. Ostatnio, podczas wizyty w Polsce, kapitan naszej reprezentacji postanowił sprawić sobie przyjemność i zakupić następne auto do kolekcji. W głowie się nie mieści, ile pieniędzy na nie poszło.
Nicola Zalewski zabłysnął w ostatnich dwóch meczach Ligi Narodów, zarówno ze Szkocją, jak i Chorwacją. Dziś upubliczniono fragment rozmowy Roberta Lewandowskiego z portalem Sport.pl, po spotkaniu z wyspiarzami. Kapitan wprost został zapytany o grę Zalewskiego. Co za słowa!
W trakcie trwania meczu Polski z Chorwacją, pojawiły się pierwsze informacje na temat przenosin Nicoli Zalewskiego do nowego klubu. Teraz na jaw wyszły potencjalne zarobki Polaka oraz kwota, za jaką nasz zawodnik może się przenieść. Jeżeli przystanie na warunki, będzie mógł liczyć na siedmiokrotnie większe pieniądze niż dotychczas.
Nie jest łatwo mówić w sposób optymistyczny o ostatnich dwóch meczach reprezentacji Polski w Lidze Narodów. Chyba, że mowa o Nicoli Zalewskim, jednak na tym dobre wieści się kończą. Jak zwykle, najbardziej obrywa się Robertowi Lewandowskiemu, z racji miana kapitana oraz lidera zespołu. Teraz na temat jego oraz pozostałych zawodników wypowiedział się były prezes PZPN, Grzegorz Lato.
Po zakończeniu kariery przez Wojciecha Szczęsnego, zwolniło się miejsce między słupkami reprezentacji Polski. W ostatnich meczach Ligi Narodów Michał Probierz niejako “testował” kandydatów do miana “jedynki” w kadrze. Swoje zdanie na ten temat wyraziła piłkarska legenda naszego kraju - Jerzy Dudek. 51-latek wprost wskazał, kto powinien stać między słupkami.
Największym wygranym wrześniowego zgrupowania reprezentacji Polski był bez wątpienia Nicola Zalewski. Pomocnik imponował formą, błyszczał na murawie i “pchał” nasz zespół ku lepszej grze. Po spotkaniach głośno zrobiło się o jego przyszłości, a teraz pojawiły się nowe informacje w tej sprawie. 22-latek miał podjąć bardzo trudną decyzję.
Reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z Chorwacją 0:1. Biało-Czerwoni rozegrali fatalne spotkanie i trudno doszukać się w nim pozytywów. Tuż po meczu jeden z wybitnych reprezentantów kraju odniósł się do kadry Probierza. Emerytowany piłkarz nie gryzł się w język i bez ogródek wypalił o Biało-Czerwonych.
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania Polski z Chorwacją doszło do zamieszek. Według relacji mediów w wyniku bójki w Osijeku zatrzymano kilkudziesięciu Polaków, a jeden z nich trafił nawet do szpitala. Teraz na jaw wyszły nowe, szokujące fakty. Dantejskie sceny i dramatyczna relacja jednego z fanów.
Reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z Chorwacją 0:1. Biało-Czerwoni po fatalnym meczu ulegli rywalom, a “katem” okazał się Luka Modrić. Gwiazdor naszych rywali rozegrał świetne zawody, był istnym dyrygentem swojej drużyny. Jeden z Polaków nagrał zachowanie 39-latka po spotkaniu. Tylko spójrzcie, co robił pomocnik Realu Madryt.
Reprezentacja Polski po bezbarwnym spotkaniu uległa na wyjeździe Chorwatom 0:1. Biało-Czerwoni prezentowali kiepską grę, choć nie odzwierciedla tego wynik. Jedyną bramkę zdobył Luka Modrić po rzucie wolnym. Niestety zachowanie jego kolegów z zespoły naruszyło przepisy gry, o czym informował m.in. Michał Probierz. Teraz na zarzuty odpowiedziały chorwackie media.
Reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z Chorwacją 0:1. Biało-Czerwoni zagrali kiepskie spotkanie, choć kilka pozytywów znalazł w nim Michał Probierz. Selekcjoner Polaków nie gryzł się w język w pomeczowym wywiadzie i skrytykował nawet… przepisy gry.
Reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z Chorwacją 0:1. Biało-Czerwoni rozegrali kiepskie spotkanie, choć wynik wcale na to nie wskazuje. Mecz był dosyć spokojny, ale jak się okazuje, towarzyszy mu spora kontrowersja. Według piłkarskiego eksperta, Polacy zostali oszukani przez sędziego.
Nicola Zalewski i jego występy w meczach Ligi Narodów to jeden z niewielu pozytywnych aspektów zakończonego właśnie zgrupowania. Nasz wahadłowy dwukrotnie został najlepiej ocenionym polskim zawodnikiem na boisku, a ze Szkocją samodzielnie zapewnił Biało-Czerwonym 3 punkty w ostatnich minutach meczu. Teraz słyszy się o możliwym transferze, a zainteresowany usługami Zalewskiego ma być mistrz kraju i regularny uczestnik europejskich pucharów.
Mimo przegranej Polaków z Chorwatami 0:1 we wczorajszym meczu Ligi Narodów, da się znaleźć choćby jeden pozytyw. Po raz kolejny mogliśmy zobaczyć, jak Nicola Zalewski bierze na siebie ciężar gry i chce prowadzić Biało-Czerwonych do zwycięstwa. Jego starania nie umknęły uwadze lidera przeciwników, Luki Modricia, który po spotkaniu podszedł do gracza AS Romy. Za chwilę wypowiedział znamienne słowa.
Nie milkną echa przegranego meczu Polaków z Chorwacją w ramach Ligi Narodów. Taktyka obrana przez Michała Probierza okazała się nieskuteczna, a o losach spotkania zadecydował rzut wolny Luki Modricia. Od komentarza nie mógł powstrzymać się Jan Tomaszewski, który wprost wypalił o naszym selekcjonerze i jego decyzjach. Najbardziej uderzyły go dwie kwestie.
Reprezentacja Polski przegrała swój drugi mecz w ramach Ligi Narodów z Chorwacją 0:1. W tym spotkaniu z ławki wszedł Jakub Moder, który nie może jednak liczyć na minuty w Brighton. Ostatnio głośno zrobiło się o słowach Mateusza Borka w stronę pomocnika, na które po wczorajszym meczu odpowiedział sam zawodnik. Moder bez zastanowienia odpowiedział, co sądzi o słowach komentatora.
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania Polski z Chorwacją w Osijeku doszło do skandalicznych scen. Polscy kibice mieli zostać zaatakowani przez chorwackich fanów i musiała interweniować policja. Teraz w tej sprawie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Republiki Chorwacji wydało oficjalny komunikat.