Sport.Goniec.pl > Siatkówka > Szczera opinia siatkarza polskiej kadry o życiu w małżeństwie. "Mam ogromne szczęście"
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 24.05.2024 16:57

Szczera opinia siatkarza polskiej kadry o życiu w małżeństwie. "Mam ogromne szczęście"

reprezentacja Polski
Fot. East News/ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Małżeństwo to stan, do którego dąży wiele par na świecie. Zakochani wspierają i się kochają, nawet jeśli zdarzają się przeciwności losu. Jedną z nich jest brak czasu, ze względu na ogrom pracy. Z takimi problemami zmaga się świeżo upieczone małżeństwo Aleksandra Śliwki i Jagody Gruszczyńskiej, których łączy wspólna pasja do siatkówki. Dzięki temu są w stanie stawić czoła małżeńskim wyzwaniom.

Aleksander Śliwka i Jagoda Gruszczyńska wzięli ślub

W dniu 18 maja Aleksander Śliwka i Jagoda Gruszczyńska wzięli ze sobą ślub. Uroczystość, wraz z weselem zorganizowano w pięciogwiazdkowym hotelu nad Jeziorem Rożnowskim. Tam, wierność swojej żonie przysięgał również piłkarski reprezentant Polski, Jan Bednarek. Na weselu państwa Śliwka pojawiła się niemal cała siatkarska kadra, z Bartoszem Kurkiem i Łukaszem Kaczmarkiem na czele. 

Oto nowy partner Malwiny Smarzek. Siatkarka zakochana po uszy Skandal tuż przed kluczowym meczem, kibice wtargnęli na trening i się zaczęło. Nagranie obiegło sieć

Aleksander Śliwka szczerze o życiu w małżeństwie

Dzień po ślubowaniu i zabawie na weselu, goście rozjechali się, w większości na zgrupowanie. Od tamtego momentu także Aleksander Śliwka nie miał okazji się widzieć ze swoją świeżo upieczoną żoną, która walczy o prawo gry na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w siatkówkę plażową. Także miesiąc miodowy musiał zostać przesunięty na inny czas.

Rzeczywiście podróż poślubna jest w dalszych planach. Po igrzyskach przyjdzie czas na spokojne planowanie, bo w tej chwili odpoczynek nie jest mi w głowie. Żona jeszcze walczy o kwalifikację olimpijską, ale wspaniale byłoby się spotkać w Paryżu i oboje pracujemy na to każdego dnia bardzo mocno - wyjaśniał Aleksander Śliwka w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”

Siatkarz reprezentacji Polski uchylił także rąbka tajemnicy na temat wyboru daty zaślubin. Jak się okazało, decyzja ta musiała być nieco spontaniczna, ze względu na napięte grafiki młodej pary. Dlatego też wybrali pierwszy wolny weekend.

Aleksander Śliwka nie ukrywał, że ma szczęście, że oboje uprawiają sport, a tym bardziej siatkówkę. Zawodnik polskiej kadry stwierdził, że to pozwala im zrozumieć siebie nawzajem, w kwestii bardzo ograniczonego czasu wolnego.

Mam ogromne szczęście być z osobą, która w pełni rozumie tryb funkcjonowania zawodowego sportowca, bo sama nim jest - powiedział Śliwka “Przeglądowi Sportowemu”

ZOBACZ: Impreza urodzinowa Piotra Zielińskiego. Żona piłkarza skradła show

Niełatwy sezon Aleksandra Śliwki

Aleksander Śliwka z pewnością nie najlepiej zapamięta minioną kampanię. Były już przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w grudniu złamał palec, przez którą to kontuzję musiał pauzować znaczną część sezonu. Nie ułatwiło mu to również przygotowań do ślubu, który i tak zorganizowany został naprędce. Najważniejsze jednak, że udało się przeprowadzić uroczystość zaślubin. Teraz Aleksander Śliwka walczy z reprezentacją w Lidze Narodów w Turcji.