Robert Lewandowski zyskał nowy przydomek. Hiszpańskie media oceniają występ gwiazdora FC Barcelony
FC Barcelona na czele z Robertem Lewandowskim niespodziewanie przegrała ligowe starcie z Rayo Vallecano po wyniku 2:1. Lider hiszpańskich rozgrywek uległ znacznie niżej sklasyfikowanemu rywalowi, a jedynego gola dla Dumy Katalonii strzelił kapitan reprezentacji Polski. Hiszpańskie media oceniły występ Polaka. Snajper zyskał nawet nowy przydomek.
FC Barcelona przegrywa, a Robert Lewandowski strzela
W środę (26 kwietnia), w ramach 31 kolejki hiszpańskiej LaLigi Rayo Vallecano podejmowało na własnym stadionie lidera rozgrywek, FC Barcelonę. Gospodarze po niespodziewanie solidnym meczu pokonali Dumę Katalonii 2:1. W 53 minucie Rayo prowadziło już 2:0, a bezradna Blaugrana jedynie odbijała się od solidnej obrony madryckiego klubu jak od muru.
Środowe starcie było słodko-gorzkie dla Roberta Lewandowskiego. Co prawda Polak trafił do siatki po 467 minutach niemocy strzeleckiej, jednak gol polskiego snajpera w 83 minucie ligowego meczu nie uratował katalońskiej drużyny od kompromitacji. Mimo porażki FC Barcelona pozostaje na fotelu lidera La Liga. Przewaga nad drugim w tabeli Realem Madryt wynosi aktualnie 11 punktów.
Pokazała, co dzieje się z masłem w Lidlu. Wielu klientów będzie nie będzie zadowolonychHiszpańskie media komentują występ Roberta Lewandowskiego
Środowe starcie pomiędzy FC Barceloną a Rayo Vallecano ocenili hiszpańskie dzienniki sportowe. Wiele miejsca poświęcono Robertowi Lewandowskiemu. - Strzelił gola, który dał życie Barcelonie. Wśród drużyny gości był tym piłkarzem, który próbował najbardziej - poinformowało Mundo Deportivo.
Kataloński Sport przyznał polskiemu snajperowi najwyższą ocenę z wszystkich zawodników FC Barcelony. - Miejscowy bramkarz obronił jego strzał twarzą, a potem sędzia nie uznał gola z powodu wątpliwego spalonego. Pracował nad kontaktem z piłką, opuszczając nawet pole karne i był w stanie wykorzystać dośrodkowanie - uzasadniono “szóstkę”.
Nowy przydomek Roberta Lewandowskiego
Co ciekawe, Robert Lewandowski otrzymał nowy przydomek. Polak otrzymał go od dziennikarzy L'Esportiu. "Natarczywy" - takim mianem hiszpański dziennik określił po środowym meczu kapitana reprezentacji Polski. - Najlepszą wiadomością jest to, że przerwał swoją passę bezbramkowych meczów. Strzelił gola nadziei - podkreślono.
W ostatnich tygodniach, słabsza dyspozycja strzelecka Roberta Lewandowskiego jest obiektem krytyki hiszpańskich mediów. W niedawnym zestawieniu przygotowanym przez hiszpański “Sport”, zauważono, że w ciągu całego sezonu Robert Lewandowski strzelił tylko 27 bramek, co sprawia, że Polak wygląda dość kiepsko w zestawieniu z Mbappe i Haalandem. Ten pierwszy zdobył 31 goli, a drugi 42. Średnio na mecz Lewandowski również strzela o wiele mniej niż wcześniej.
Dziennikarze “Sportu” są zdania, że wiek znacząco wpłynął na jego dyspozycję i być może już nigdy nie wróci do formy sprzed lat. Szczyt ma już najpewniej za sobą. Pytanie brzmi, czy w Barcelonie wykrzesze jeszcze z siebie siły, by dać klubowy upragnione puchary.
Źródło: media/ Goniec