Sport.Goniec.pl > Skoki Narciarskie > Ważne słowa Apoloniusza Tajnera. Przed naszymi skoczkami stoi teraz jasny cel
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 21.03.2023 21:48

Ważne słowa Apoloniusza Tajnera. Przed naszymi skoczkami stoi teraz jasny cel

Dawid Kubacki, Apoloniusz Tajner
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Dawid Kubacki nie będzie już brał w tym sezonie udziału w konkursach Pucharu Świata. Apoloniusz Tajner zdradził jednak, że jego koledzy wciąż będą starać się o najlepsze wyniki. "Dla Dawida".

Dawid Kubacki nieoczekiwanie zakończył sezon

Dawid Kubacki w pośpiechu opuścił w niedzielę Vikersund w Norwegii i wrócił do Polski, by towarzyszyć swojej chorującej kardiologicznie małżonce. Tym samym skoczek poinformował, że zakończył swój udział w tegorocznym sezonie Pucharu Świata.

Kubacki nie obroni drugiego miejsca w klasyfikacji, a może nawet spaść poza podium. Stefan Kraft i Anze Lanisek deptali mu po piętach i będą starać się pod jego nieobecność osiągnąć jak najlepszy wynik.

Adam Małysz wysłał pilną wiadomość Dawidowi Kubackiemu. Wyszło na jaw, co mu obiecał

Apoloniusz Tajner o Dawidzie Kubackim

W wywiadzie dla “Faktu” Apoloniusz Tajner zdradził, że choć Dawid Kubacki nie będzie kontynuował tego sezonu, to w grze wciąż pozostają jego koledzy. Ci z pewnością postarają się o jak najdalsze skoki.

- Rywalizować trzeba dalej. Ta sytuacja nie wpłynie na formę naszych zawodników, bo ją wypracowali wcześniej. Na pewno wszyscy czują żal, że lubiany kolega, bo Dawid w środowisku jest bardzo lubiany, przechodzi taką trudną sytuację. Myślę, że koledzy będą starali się teraz skakać jeszcze dalej. Dla Dawida - tłumaczył.

Apoloniusz Tajner o stosunku innych skoczków do Dawida Kubackiego

Apoloniusz Tajner zdradził również pewną tajemnicę zza kulis - w przeciwieństwie do wielu innych sportów, w skokach narciarskich nie ma miejsca na animozje i wszyscy panowie darzą się sympatią. 

- Skoczkowie bardzo się lubią między sobą, rozmawiają, żartują, jest wśród nich bardzo dużo sympatii. Nie spotkałem się z sytuacją, żeby jacyś zawodnicy byli negatywnie do siebie nastawieni - opowiadał w rozmowie z “Faktem”.

Nic więc dziwnego, że wszyscy jak na szpilkach oczekiwali na wieści przekazane przez polskiego skoczka, a teraz trzymają kciuki za jego rodzinę, by ta niedługo mogła znów cieszyć się wspólnymi chwilami jak dawniej.

Źródło: Fakt