Piotr Żyła w ostrych słowach skomentował odejście Michala Doleżala. Pojawiły się wulgaryzmy
Piotr Żyła nie szczędził ostrych słów pod adresem Polskiego Związku Narciarskiego w związku z odejściem Michala Doleżala. Skoczek posunął się nawet do użycia wulgaryzmów. Potwierdził tym samym, co myśli o całej sytuacji. Nie jest jedyny.
Pod koniec sezonu polscy reprezentanci spisywali się o wiele lepiej i zdawało się, że wszystko idzie ku lepszemu. Odejście Michala Doleżala po tym sezonie nie jest zaskoczeniem, ale niekoniecznie według zawodników dobrą decyzją.
Piotr Żyła skomentował sytuację wokół Michala Doleżala. Posunął się do użycia wulgaryzmów
Piotr Żyła w czasie konkursu drużynowego na skoczni w Planicy skoczył 217 m i 233,5 m. Ostatecznie drużyna w składzie z nim, Kamilem Stochem, Jakubem Wolnym i Dawidem Kubackim wywalczyła 4. miejsce.
Bardzo szybko rozeszły się również wieści o potwierdzeniu odejścia z kadry Michala Doleżala. Nie wiadomo na razie, kto zastąpi go na trenerskim stanowisku - dwa główne typy dotyczyły Macieja Maciusiaka i Miki Kojonkoskiego.
Skoczkowie niekoniecznie są zadowoleni z tych decyzji. W rozmowie z Kacprem Merkiem z Eurosportu Piotr Żyła pokazał, że nie popiera decyzji Polskiego Związku Narciarskiego.
- Szkoda słów na to, co związek odp... robi. Sezon się skończy, a my nie wiemy nic. Nie mamy trenera, nie mamy nic - mówił sportowiec.
- System był dobry. Wiadomo, że sezon gorszy za nami, ale motywacja i chęci były. Jakby nie było wiary w system, czy w trenera to końcówka sezonu nie była fajna. Idzie to w dobrą stronę. No to trzeba to rozdupcyć. Przykre to, przykre - stwierdził Piotr Żyła.
Odejście Doleżala związane jest z jego wygasającym kontraktem. PZN nie zdecydowało się na jego przedłużenie, choć skoczkowie mają wciąż nadzieję, że jednak do tego dojdzie. Takiego zdania jest też Piotr Żyła.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Media: Przyjaciel Putina w tajemnicy przyjechał do Polski? Spekulacje na temat powodu wizyty
Joe Biden odwiedził amerykańskich żołnierzy. Podczas spotkania padły ważne słowa
Rosyjscy dowódcy nie chcą rozmawiać z Amerykanami. Szojgu i Gierasimow nie odbierają telefonów
Źródło: Eurosport