Nie żyje siatkarska gwiazda, grała dla dwóch reprezentacji. Miała 46 lat
W wieku 46 lat zmarła nagle reprezentantka Rumunii oraz Grecji, Ruxandra “Ruxi” Dumitrescu. Przyczyną było zatrzymanie akcji serca. Osierociła syna, ponieważ jego ojciec odszedł półtora roku temu.
Osierociła syna Philippa
Ruxi Dumitrescu odeszła w zeszłą niedzielę. Jak poinformowała rumuńska federacja siatkarska, jej serce zatrzymało się wtedy na zawsze. Z kolei tamtejsze media donoszą, że przy tragedii miał być obecny syn byłej siatkarki, Philipp, którego ojciec odszedł półtora roku temu. Mężczyzna też był uznanym sportowcem, a dokładnie zawodnikiem taekwondo, który zdobył dwa srebrne medale.
Zachowamy jej pamięć przy życiu! Gładkiej drogi do gwiazd, Ruxi Dumitrescu! - dodała na koniec komunikatu rumuńska federacja
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje 18-letni sportowiec. Tragiczny wypadek podczas treningu
Kylian Mbappe rozerwał siatkę w meczu Ligi Mistrzów. Co za gol Nigdy nie zobaczymy córki Prokopa? Przecież mogłaby mieć wszystkoKariera bogata w tytuły i reprezentowane kraje
Ruxi Dumitrescu grała w swojej karierze najpierw w Rumunii, a potem przeniosła się do Grecji. Dla kraju swojego urodzenia zagrała m. in. na mistrzostwach świata w 1994 roku, a 3 lata później dołączyła do greckiej Vrilissi. Do końca swojej sportowej przygody grała już tylko na terenie państwa leżącego nad Morzem Śródziemnym. Grecję reprezentowała w latach 2004-2009. W swojej karierze zdobyła 7 mistrzostw Grecji i 8 pucharów tego kraju.
Była kapitanką Panathinaikosu Ateny i najlepszą zawodniczką Grecji na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach w 2004 r. W dowód szacunku Grecy zastrzegli jej koszulkę z numerem 10, kiedy ogłosiła, że nie będzie już grać w siatkówkę - czytamy w komunikacie rumuńskiej federacji
Po karierze siatkarki nie odeszła od sportu
W 2015 roku, po ostatecznym zakończeniu kariery, uzyskała dyplom trenerski. W 2020 została szkoleniowcem rumuńskiego Alpha Volleyball Sibiu. W chwili śmierci miała 46 lat.