Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Fortuna przeszła Legii koło nosa. Niewiarygodne doniesienia
Filip Wilkiewicz
Filip Wilkiewicz 04.04.2024 15:48

Fortuna przeszła Legii koło nosa. Niewiarygodne doniesienia

Ernest Muçi w barwach Legii Warszawa
Fot. East News/ Tomasz Radzik

Ernest Muçi kontynuuje swoją karierę w Turcji, po tym, jak opuścił Legię Warszawa w zimowym okienku transferowym. “Legioniści” zarobili na sprzedaży Albańczyka 10 milionów euro, a jak się okazało, mogli uzyskać jeszcze więcej. Wszystko za sprawą spekulacji dotyczących kolejnego transferu z udziałem ofensywnego pomocnika.

Kariera w Legii

Ernest Muçi dołączył do zespołu Legii Warszawa w lutym 2021 roku. Klub z Łazienkowskiej musiał zapłacić KF Tirana około 500 tysięcy euro, aby transfer z udziałem młodego Albańczyka doszedł do skutku. Kariera ofensywnego pomocnika nabrała tempa na polskich boiskach. To właśnie za czasów gry w Legii, Muçi wywalczył sobie miejsce w pierwszym zespole, ale też zadebiutował w reprezentacji Albanii.

Z zespołem Legii Muçi wywalczył tytuł mistrza Polski (2020/2021), Puchar Polski (2022/2023) i Superpuchar Polski (2023/2024). Albańczyk rozegrał w barwach Legii 114 meczów, w których zdobył 21 goli i zanotował 10 asyst.

Niebywałe sceny w Sosnowcu. Trener pobity przez pseudokibiców

Zmiana otoczenia

W minionym zimowym okienku transferowym Muçi zdecydował się odejść z Legii i spróbować swoich sił w innej lidze. Wybór padł na turecki Beşiktaş, który zapłacił za Albańczyka 10 milionów euro. Legia zarobiła sporo pieniędzy ze sprzedaży swojego utalentowanego gracza, a Muçi od razu przypadł do gustu kibicom ze Stambułu.

Ofensywny gracz zdążył zagrać w jedynie 7 spotkaniach, ale zdołał zdobyć w nich dwie bramki. Albańczyk związał się kontraktem z klubem do 2027 roku, ale niewykluczone, że niedługo może ponownie zmienić miejsce pracy. Jak się okazało, Ernest Muçi ponownie przyciągnął uwagę kolejnych klubów, a na całej sytuacji mogli skorzystać włodarze Legii.

ZOBACZ TAKŻE: To on jest najdroższym polskim piłkarzem. Lewandowski nie ma powodów do zadowolenia

Duże pieniądze za Muçiego

Działacze warszawskiego klubu w trakcie negocjacji transferowych z Beşiktaşem zastrzegli sobie 10% zysku od kolejnej tranzakcji związanej z Albańczykiem. Jak przekazał prezes tureckiego klubu Hasan Arat w rozmowie dla “Takvim”, po Muçiego zgłosił się kolejny klub, który zaoferował kwotę 20 milionów euro za zawodnika. Arat oznajmił, że ofertę odrzucił i nie chciał zdradzić, kto złożył propozycję transferu.

Jeden z europejskich klubów złożył ofertę za Ernesta Muçiego  w wysokości 20 milionów euro […] Ja tę ofertę odrzuciłem.

Portal Transfermarkt wycenia Albańczyka na kwotę 11 milionów euro. Hasan Arat dodał, że Muçi jest ważnym zawodnikiem dla całego zespołu, a w intencji klubu leży zatrzymanie go w Stambule na jak najdłużej. 

Muçi jest piłkarzem z wielkim potencjałem. Chcemy, żeby został z nami na kolejny sezon