Zakończyły się kwalifikacje do konkursu indywidualnego w skokach narciarskich w Willingen. 5 z 6 reprezentantów Polski udało się przedostać dalej. Niestety — Kamil Stoch trafił poza pierwszą pięćdziesiątkę i nie zakwalifikował się do głównego konkursu.
Kwalifikacje w Willingen
To już koniec kwalifikacji do niedzielnego konkursu w Willingen. Najlepiej spisał się Halvor Egner Granerud - Norweg skoczył na 140 m i zajął pierwsze miejsce. Zaraz za nim uplasował się jego rodak Daniel Tande, który skoczył na 141,5 m, ale uzyskał mniej punktów. Trzecie miejsce na podium zajął Słoweniec Domen Prevc, który oddał skok na 141 m.
Po ostatnim spadku formy Dawid Kubacki wraca do gry. Polak zajął 11. miejsce, a do zamykającego pierwszą dziesiątkę Kobayashiego Ryouru zabrakło mu tylko 0,6 punktu. Zaraz za nim uplasował się Piotr Żyła. Poza nimi do konkursu zakwalifikowało się jeszcze trzech Polaków: Zniszczoł na 31, Wąsek na 36 i Wolny na 39.
Dramat Kamila Stocha
Niestety, Kamil Stoch nie będzie skakał podczas konkursu w Willingen. Po przyzwoitym występie w sobotę, dzisiaj skoczek zajął 51. miejsce w klasyfikacji — został o włos zdyskwalifikowany z uczestnictwa w zawodach. Wygląda na to, że zła passa sportowca nadal się za nim ciągnie.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Thomas Thurnbichler zabrał głos ws. formy Dawida Kubackiego. Przyznał to wprost
Kamil Stoch mocno zaniepokoił fanów swoimi słowami. "Pogubiłem się"
Bad Mitterndorf. Dramat Dawida Kubackiego, daleki lot Żyły i rekord życiowy Zniszczoła
Źródło: eurosport.tvn24.pl
