Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Bramkarz zaatakował kibica w trakcie meczu. Nagranie niesie się po sieci
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 01.04.2024 14:29

Bramkarz zaatakował kibica w trakcie meczu. Nagranie niesie się po sieci

Cheikh Kane Sarr
Fot. screen X/LIBERTA DEPRE

Do niecodziennego zajścia doszło w meczu Segunda Division pomiędzy Sestao River i Rayo Majadahonda. Senegalski bramkarz tego drugiego zespołu, Cheikh Kane Sarr zaatakował kibica, który zajmował miejsce za jego bramką. Bramkarza oraz jego klub czekają poważne konsekwencje, również z tytułu zejścia z murawy na znak protestu przed końcem meczu.

Bramkarzowi puściły nerwy. Zaatakował kibica

Wydarzenie miało miejsce w ostatni weekend marca, tuż po bramce na 2:1 dla Sestao River. Golkiper Rayo Majadahonda, Cheikh Kane Sarr nagle podszedł do jednego z kibiców siedzących za jego bramką i zaczął ciągnąć go za szalik. Niezwłocznie podbiegli inni zawodnicy, którzy próbowali odciągnąć agresora od ofiary. 

Senegalski bramkarz za swój czyn otrzymał od sędziego czerwoną kartkę. Po całym zajściu, drużyna Rayo Majadahonda postanowiła opuścić boisko i zakończyć rozgrywanie spotkania na znak protestu. 

Niepokojące sceny w trakcie finału pucharu. Zasłabła jedna z gwiazd zespołu Argentyna. Piłkarz dostał ataku epilepsji podczas meczu

Co rozwścieczyło bramkarza?

Zapewne każdy zadaje sobie pytanie, co tak zdenerwowało Cheikha Kane Sarra. Taka reakcja miała być odpowiedzią na rasistowskie okrzyki w jego stronę. Sędzia Francisco Garcia Riesgo opisał sytuację w protokole meczowym, jednak nie odnotował żadnych takich wyzwisk pod adresem bramkarza. Z relacji arbitra wynika także, że golkiper był agresywny w stosunku do niego, kiedy Riesgo pokazał mu czerwony kartonik. Podobno ponownie agresora odciągać musieli inni piłkarze.

Po wyrzuceniu z boiska zawodnik zaatakował mnie brutalnie. Został powstrzymany przez swoich kolegów z drużyny. Dopiero wówczas udał się do szatni - napisał sędzia spotkania

ZOBACZ: Niebywałe sceny w Turcji. Piłkarze zaatakowani przez tłum kibiców

Szykują się poważne konsekwencje

Bramkarza Rayo Majadahonda oraz samego zespołu za zejście z boiska przed końcem spotkania mogą dopaść konsekwencje ich czynów. Zdaniem hiszpańskich mediów, Sarr może zostać zawieszony nawet na kilka miesięcy, a także otrzymać do zapłaty karę w wysokości do 3 tys. euro. Z kolei klub, za przerwanie spotkania także ma dopaść kara finansowa. Co więcej, drużyna Sestao River, która wygrywała 2:1, otrzyma walkowera.