Znany skoczek ogłosił zakończenie kariery. Wszyscy pamiętają jego lot w Vikersund

Anders Fannemel żegna się ze skokami narciarskimi

Sezon 2022/2023 zakończą zmagania na skoczni w Planicy. Wcześniej, bo w trakcie niedzielnego konkursu w Vikersund kibice skoków narciarskich pożegnają Andersa Fannemela. Konkursy na Vikersundbakken, kończące rywalizację w tegorocznej edycji Raw Air, będą ostatnimi w karierze norweskiego skoczka.

Anders Fannemel z pewnością dąży do tego, by godnie pożegnać się z fanami. Niestety próba zakwalifikowania się do sobotniego konkursu nie zakończyła się po myśli Norwega. Fatalny skok na odległość 135 metrów sprawił, że uplasował się on dopiero na 53 miejscu, nie uzyskując awansu do pierwszej serii zawodów.

Lidl rozbił bank, takich okazji dawno nie było. Polacy będą walić drzwiami i oknami Czytaj dalej

Anders Fannemel ogłosił zakończenie kariery

Po swoim nieudanym locie w prologu, w wywiadzie udzielonym dla norweskich mediów, Anders Fannemel podzielił się smutnym komunikatem. 19 marca będzie ostatnim dniem jego występów w Pucharze Świata, niezależnie od osiągniętego w niedzielę rezultatu.

Szansa na okazałe pożegnanie się z norweską publicznością pojawi się w niedzielnym prologu, który zaplanowany jest na godzinę 14:30. Dobry skok da Norwegowi możliwość zdobycia ostatnich punktów w jego bogatej karierze.

Norweg zasłynął lotem w Vikersund

Anders Fannemel zostanie zapamiętany przez kibiców jako rekordzista świata w długości lotu. Dokonał tego, lądując na 251,5 metrze skoczni w Vikersund. Rezultat ten był nie do przebicia w latach 2015-2017. 31-latek ma na swoim koncie także drużynowe złoto i srebro mistrzostw świata (2015, 2017) oraz srebro w "drużynówce" na MŚ w lotach (2016). W sezonie 2017/2018 zdobył trzecie miejsce w Turnieju Czterech Skoczni.

Źródło: sport.interia.pl