Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Zbigniew Boniek stanął w obronie Roberta Lewandowskiego. "Co za ludzie"
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 28.09.2023 13:17

Zbigniew Boniek stanął w obronie Roberta Lewandowskiego. "Co za ludzie"

Robert Lewandowski i Zbigniew Boniek
Piotr Molecki/East News

Robert Lewandowski w ostatnim czasie mierzy się z ogromną falą krytyki ze strony polskich kibiców. Fani zarzucają napastnikowi brak cech, jakie powinien posiadać lider drużyny, a część z nich domaga się nawet wyboru nowego kapitana. W obronie "Lewego" stanął były prezes PZPN, Zbigniew Boniek. Skierował do krytyków snajpera FC Barcelony wymowne słowa.

Robert Lewandowski krytykowany przez polskich kibiców

Fatalna dyspozycja reprezentacji Polski na czele z Robertem Lewandowskim irytuje polskich fanów. Kibice mają świadomość potencjału, który drzemie w naszych reprezentantach, a którego kolejni trenerzy nie są w stanie wydobyć. Najbardziej obrywa się jednak kapitanowi zespołu.

"Lewy" zawodzi fanów z perspektywy lidera drużyny. Odbiegając od formy czysto sportowej, kibicom nie podoba się boiskowa postawa napastnika FC Barcelony. Fani nie widzą w nim prawdziwego lidera, który byłby w stanie podnieść zespół na duchu w trudnych momentach. W opozycji stają jego obrońcy, wśród których znajduje się m.in. Zbigniew Boniek.

Grzegorz Krychowiak kończy reprezentacyjną karierę. Skierował do kibiców specjalny komunikat

Zbigniew Boniek broni Roberta Lewandowskiego

Były zawodnik Juventusu Turyn nie rozumie fali krytyki, która spada w ostatnim czasie na Roberta Lewandowskiego. Zbigniew Boniek postanowił skierować do krytyków kilka gorzkich słów…

- Przez dziewięć lat nikomu nie przeszkadzała opaska kapitana Roberta Lewandowskiego. Strzelał bramki, pomógł nam wygrać wiele meczów... Dzisiaj jakiś obłęd — oddaj opaskę itd... Co za ludzie - napisał na portalu x.com.

Lawina komentarzy pod wpisem Zbigniewa Bońka

Wpis byłego prezesa PZPN zgromadził setki komentarzy fanów. Większość z nich nie zgadzała się ze zdaniem autora. "Panie Zbigniewie, nie grałem na takim poziomie jak Pan. Jednak z tego co pamiętam opaska kapitańska nie przysługiwała najlepszemu strzelcowi, ba, nawet najlepszemu piłkarzowi. Przysługiwała komuś z charakterem kto ciągnął nasz zespół w najgorszym chwilach. Był autorytetem na boisku i poza", "Przez 9 lat nie dał się poznać ze strony, z jakiej ludzie zaczęli go poznawać od niedawna", "Mi od zawsze przeszkadzała, nie zawsze największa gwiazda zespołu nadaje się na kapitana" - pisali wymownie internauci.

Przed Robertem Lewandowskim i spółką kluczowe mecze w eliminacjach do Euro 2024. Pod wodzą nowego selekcjonera, Michała Probierza nasi reprezentanci mają jeden cel - awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy.

Źródło: x.com/Zbigniew Boniek