Zbigniew Boniek wstawił zdjęcie grobu rodziców i rozpętał burzę w sieci. Takiej reakcji się nie spodziewał
Zbigniew Boniek to jedna najbardziej rozpoznawalnych person polskiego świata piłki nożnej. Osoba byłego prezesa PZPN od lat wzbudza wiele emocji, a popularny "Zibi" ma wielu oddanych zwolenników, jak również zagorzałych przeciwników. Tym razem internauci postanowili go zaatakować, po tym, jak pokazał grób swoich rodziców. Na legendę polskiego sportu wylała się ogromna fala hejtu.
Nie od dziś wiadomo, że korzystanie z mediów społecznościowych, to domena nie tylko gwiazd show-biznesu oraz influencerów, a także sportowców oraz ekspertów w wielu branż. Szczególną elastyczność oraz otwartość oferuje Twitter, który od lat skupia wokół siebie miliony zaangażowanych użytkowników.
To właśnie ta platforma skradła serce Zbigniewa Bońka, który od lat korzysta z niej ze szczególną namiętnością. Były szef PZPN za jej pośrednictwem dzieli się swoimi przemyśleniami, nierzadko narażając się na potężny hejt ze strony internuatów oraz otwartych przeciwników.
Zbigniew Boniek pokazał zdjęcie grobu rodziców i się zaczęło. Internauci nie mieli litości
Sporą burzę wywołało najnowsze, z pozoru niewinne zdjęcie, które zostało udostępnione przez wybitnego reprezentanta. Internauci nie mieli żadnej litości, a na działacza wylała się potężna fala hejtu.
Tuż przed 1 listopada Zbigniew Boniek udał się na groby swoich bliskich, by zapalić znicze, a także wyrazić swoją pamięć o ich osobach. Gdy dotarł do mogiły, gdzie spoczęli jego rodzice, oprócz tradycyjnej modlitwy i chwili zadumy, zrobił również zdjęcie nagrobka i podzielił się nim właśnie za pośrednictwem Twittera.
❤️❤️ pic.twitter.com/4z3DUvGGfP
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) November 1, 2022
To właśnie wtedy ruszyła prawdziwa maszyna komentarzy. Internauci nie mogli zrozumieć, w jakim celu były szef PZPN udostępnił tego rodzaju zdjęcie. Próbowali doszukać się sensu w działaniu, nakręcając tym samym spiralę nienawiści oraz hejtu, które zostały wymierzone w jego osobę.
- Przepraszam co ten post ma na celu? - dopytywał jeden z użytkowników Twittera.
- Bez Twittera się nie da - wtórował mu drugi.
- Nagrobek taki nie zbyt bogaty, pewnie Zibi oszczędził na nim - napisał pewien internauta.
Warto podkreślić, że znalazły się osoby, które broniły byłego szefa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Co ciekawe, sam zainteresowany nie odpowiedział na zaczepki internautów, totalnie ich ignorując.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Goniec.pl