Wynagrodzenie Roberta Lewandowskiego wyszło na jaw. Fani Barcelony złapali się za głowy
Wynagrodzenie Roberta Lewandowskiego przez długi czas pozostawało tajemnicą dla wszystkich kibiców Barcelony. W ostatnim czasie zaczęto jednak coraz głośniej mówić o zarobkach piłkarzy tego klubu przez plotki dotyczące odejścia Ousmane Dembele. Portal “Mundo Deportivo” przedstawił zaskakujące zestawienie. Fani nie dowierzali własnym oczom, gdy na jaw wyszło, ile zarabia polski napastnik.
Robert Lewandowski nie radzi sobie najlepiej
Początek sezonu zbliża się wielkimi krokami, a Robert Lewandowski nie pokazał się z najlepszej strony w meczach towarzyskich podczas tournee po Stanach Zjednoczonych. Ne wszyscy fani byli zadowoleni z tego, jak wyglądała jego gra i nie zapowiada się, by na początku sezonu ligowego polski napastnik był w stanie czarować swoją formą.
Tym większym szokiem dla wielu kibiców okazało się niemal pewne odejście z klubu Ousmane Dembele, który miałby przejść do PSG za 50 mln euro. Wciąż trwają negocjacje między oboma klubami - zadowolone mają być obie strony.
Zaskakujące doniesienia ws. zaginięcia Iwony Wieczorek. Wskazał dokładnie, gdzie może być ciałoIle zarabia Robert Lewandowski? Podano dane
Ile źródeł dotyczących zarobków, tyle danych i w różnych zestawieniach pojawiają się różne kwoty, ale w ostatnim czasie głośno zrobiło się o tabeli opublikowanej przez portal “Mundo Deportivo”. Chciano skupić się przede wszystkim na tym, ile dotychczas w Barcelonie miał Ousmane Dembele, jednak nie ta liczba zadziwiła kibiców.
Na pierwszym miejscu w zestawieniu znalazł się Robert Lewandowski z kwotą 34 mln euro brutto. Kibice nie mogli uwierzyć w to, co wyczytali.
Kibice zaszokowani zarobkami Roberta Lewandowskiego
"Lewandowski jest jedynym piłkarzem w tym zestawieniu, który nie zasługuje na swoje zarobki", “Powinien zarabiać 5 milionów”, “Te liczby nie mogą być prawdziwe” - pisali zdziwieni kibice, którzy z niedowierzaniem patrzyli na zestawienie.
Część z nich zauważyła, że częściej mowa była o wiele niższych kwotach i 34 mln euro to byłaby prawdziwa pensja z kosmosu, a bliżej Lewandowskiemu powinno być do 13 mln euro. Barcelona oficjalnych danych w tej sprawie jednak nie ujawni.
