To już pewne, będzie postępowanie ws. Babiarza. To może być cios dla TVP
Nie milkną echa zawieszenia przez TVP Przemysława Babiarza. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji właśnie opublikowała komunikat w tej sprawie. Jak się okazuje, wszczęte zostanie postępowanie w związku z odsunięciem dziennikarza od pełnienia obowiązków. To może oznaczać poważny problem dla publicznego nadawcy.
Przemysław Babiarz zawieszony, KRRiT interweniuje
Przemysław Babiarz z pewnością na zawsze zapamięta ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, którą dla TVP komentował razem z Jarosławem Idziem. Dziennikarz nagle odwołał się do piosenki ”Imagine” Johna Lenona, a jego słowa spotkały się z niemałą kontrowersją.
Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety – powiedział.
ZOBACZ: Zofia Klepacka pobita w centrum Warszawy. Dramatyczna relacja polskiej olimpijki
Rywalka Igi Świątek udzieliła wywiadu i zachwyciła Polaków. Co za słowaSprawa Przemysława Babiarza zostanie zbadana przez KRRiT
Słowa Przemysława Babiarza wywołały poruszenie w mediach. Reakcja Telewizji Polskiej była błyskawiczna – dziennikarz został zawieszony na czas trwania igrzysk olimpijskich. Decyzja ta również spotkała się z dużą krytyką, a jak się okazuje, zostanie ona teraz sprawdzona przez KRRiT. W poniedziałek wieczorem został wydany komunikat, w którym organ poinformował o wszczęciu postępowania wyjaśniającego sprawę zawieszenia Przemysława Babiarza przez TVP.
ZOBACZ: KRRiT wydała decyzję w sprawie Kaźmierskiej. Konsekwencje będą odczuwalne
Przemysław Babiarz wróci do komentowania w TVP?
Postępowanie wyjaśni, czy nie naruszono polskiego prawa poprzez ograniczenie dziennikarzowi wolności do wypowiedzi i wyrażenia opinii, co wprost zagwarantowane jest w Konstytucji RP oraz innych ustawach (Prawo prasowe, ustawa o radiofonii i telewizji). Do nadawcy wysłano pismo o przesłanie w trybie pilnym materiału emisyjnego i przedstawienie stanowiska w sprawie. W związku z tym zdarzeniem do KRRiT wpływają skargi – napisano w oświadczeniu.
W obronie Przemysława Babiarza już niedługo ma stanąć wiele jego redakcyjnych kolegów. Jak donosi WP SportoweFakty, dziennikarze TVP Sport mają wystosować wspólne oświadczenie i wezwać do przywrócenia go do pracy przy transmisjach sportowych z igrzysk olimpijskich w Paryżu. Niewykluczone, że swojego wsparcia inicjatywie okażą Dariusz Szpakowski i Włodzimierz Szaranowicz.
Tymczasem milczenie w sprawie przerwał dyrektor TVP Sport, Jakub Kwiatkowi, który stwierdził, że tym razem nie mógł stanąć w obronie Babiarza.
Bardzo cenię i szanuję Przemysława Babiarza jako wybitnego dziennikarza, co nie zmienia faktu, że komentarzem sprzeniewierzył się misji, którą nam jako dziennikarzom sportowym telewizji publicznej powierzono. Komentator sportowy powinien pozostawić widzowi przestrzeń do własnej interpretacji, a nie narzucać swoją narrację – napisał na platformie X.