Thomas Thurnbichler zabrał głos nt. Dawida Kubackiego i jego żony. "Miało na nas ogromny wpływ"
Thomas Thurnbichler w szczerych słowach opowiedział o tym, jaki sytuacja Dawida Kubackiego miała wpływ na polskich skoczków i cały zespół. "Każdy miał w głowie wiele znaków zapytania, bo tak naprawdę nikt nie wiedział, co się dzieje".
Thomas Thurnbichler wspierał Dawida Kubackiego
Thomas Thurnbichler jako jedna z pierwszych osób dowiedział się o chorobie Marty Kubackiej i rezygnacji Dawida Kubackiego z dalszej części sezonu. Od początku wykazał się dużym zrozumieniem dla jego sytuacji i wspierał go, jak tylko mógł.
Był to wielki test dla niego jako trenera oraz dla całej kadry. Nie wiadomo było, czy ze względu na to, jak wszyscy byli blisko z Kubackim i jego rodziną, nie posypie się również forma pozostałych zawodników.
Prawda o małżeństwie Marka Kondrata ujrzała światło dzienne. Nikt nie miał pojęciaThomas Thurnbichler w szczerych słowach o sytuacji Dawida Kubackiego
- Jesteśmy z nim blisko i choroba jego żony zszokowała wszystkich w drużynie. Część osób zna go już pewnie od 20 lat, Kamil, nasi serwismeni, fizjoterapeuta. Każdy miał w głowie wiele znaków zapytania, bo tak naprawdę nikt nie wiedział, co się dzieje - mówił Thomas Thurnbicher w rozmowie ze Sportowe Fakty WP.
Sytuacja była trudna dla wszystkich i zastanawiano się, czy Polacy nie załamią się tą wiadomością. Apoloniusz Tajner twierdził wtedy optymistycznie, że pozostali sportowcy będą starać się właśnie dla nieobecnego Dawida.
Thomas Thurnbichler o nadejściu dobrych wiadomości
- Dobre wieści nadeszły w dzień konkursu drużynowego w Lahti. Były ogromną ulgą dla wszystkich. Cała ekipa spędza ze sobą mnóstwo czasu w przeciągu roku, wszyscy są zżyci i traktuje się to jako tragedię przyjaciela - dodał Austriak.
Zdaje się więc, że to właśnie poprawa stanu Marty Kubackiej pomogła też polskim zawodnikom. Thomas Thurnbichler może być z pewnością dumny ze swojej drużyny.
Źródło: Sportowe Fakty WP