Nicola Zalewski był jednym z bohaterów ostatniego zgrupowania reprezentacji Polski. Pomocnik często brał na siebie ciężar gry ofensywnej i bardzo pewnie poruszał się po boisku. Niestety, w ostatnim ligowym meczu 22-latek popełnił katastrofalny błąd. Włosi byli wściekli, nie zostawili na nim suchej nitki.
Nicola Zalewski był bohaterem reprezentacji Polski podczas wrześniowego zgrupowania. 22-latek zachwycał pewnością siebie, skutecznością oraz opanowaniem. Niestety umiejętności piłkarza są bardzo niedoceniane w AS Romie, a transfer do Stambułu nie doszedł do skutku. Po zmianie trenera wydawało się, że 22-latek wróci do składu, ale medialne doniesienia nie napawały optymizmem. Teraz klubowe media wyjaśniły całą sytuację. Już wszystko jasne.
W minionej kolejce Serie A swój mecz rozgrywała Bologna, z Kacprem Urbańskim w składzie. Jego drużyna wygrała z Monzą 2:1, a Polak istotnie przyczynił się do wygranej. To był pierwszy raz, gdy 20-latek trafił do siatki w Serie A. Zaraz po meczu zdecydował się na wygłoszenie wielkich słów, także w stronę Łukasza Skorupskiego.
Piłka nożna, tak jak każdy inny sport, niesie ze sobą pewne ryzyko. Niestety, wcale taką rzadkością nie są dramatyczne, a wręcz koszmarne kontuzje zawodników, które również mogą zaważyć na czyjejś przyszłości. Wczoraj niektórzy kibice byli świadkami jednej z nich, a obrazki przyprawiają o ciarki. To może oznaczać koniec sezonu dla tego piłkarza.
W spotkaniu pierwszej kolejki ligi włoskiej AS Roma bezbramkowo zremisowała z Caligari. Po meczu głośno zrobiło się o kiksie reprezentanta Polski - Nicoli Zalewskiego. Nagranie z nieudanego podania robi furorę w sieci.
Łukasz Skorupski zachwycił Polaków podczas ostatniego meczu na Euro 2024. 33-latek został bohaterem naszej reprezentacji i skradł serca kibiców. Teraz bramkarz po raz kolejny podbił włoskie boiska. Jego kapitalna interwencja robi furorę w sieci.
Piotr Zieliński opuści szeregi SSC Napoli w najbliższym okienku transferowym i przeniesie się do Interu. 30-latek spędził w Neapolu osiem lat swojego życia, które przyniosły mu sukcesy w życiu zawodowym, ale też prywatnym. Reprezentant Polski pokazał swoją klasę i napisał do kibiców wyjątkowy i wzruszający list, w którym pożegnał się z nimi i podziękował mi za lata wspólnej walki dla dobra klubu.
Zespół Bologni FC 1909 jest prawdziwą rewelacją tego sezonu. Ekipa Łukasza Skorupskiego i Kacpra Urbańskiego zapewniła sobie historyczny awans do Ligi Mistrzów i zajęła wysokie miejsce w tabeli Serie A. Skorupski był jednym z ważniejszych ogniw zespołu i jak się okazuje, ma również być bohaterem głośnego transferu, do którego może dojść w letnim okienku transferowym.
Michał Probierz może mieć powody do obaw, z powodu wieści, które napłynęły prosto z Włoch. Piotr Zieliński nadal zmaga się z urazem, który wykluczył go z ostatnich meczów Napoli i walczy o jak najszybszy powrót na boisko. 29-latek musi wrócić do formy, ponieważ jest jednym z ważniejszych elementów w układance Probierza, szykowanej na zbliżające się mistrzostwa Europy w Niemczech.
Będąca w dobrej dyspozycji Roma zmierzy się z rewelacją tego sezonu - Bayerem Leverkusen. “Wilki” z Nicolą Zalewskim w składzie staną przed szansą na drugi z rzędu awans do finału Ligi Europy, natomiast “Aptekarze” pokuszą się o walkę po kolejny triumf w bieżącej kampanii.
Mateusz Wieteska rozgrywa swój pierwszy sezon w barwach Cagliari. Środkowy obrońca pojawił się w pierwszym składzie włoskiej drużyny w meczu z Genoą, jednak nie będzie dobrze wspominał tej rywalizacji. Zespół Polaka przegrał 0:3, a włoskie media brutalnie podsumowały występ Wieteski.
Bartosz Bereszyński od lat regularnie występował w reprezentacji Polski, gdzie zajmował pozycje bocznego obrońcy w formacji defensywnej. Wszystko zmieniło się wraz z przyjściem Michała Probierza. Za kadencji nowego selekcjonera Bereszyński ani razu nie pojawił się na boisku, co nie jest dobrym znakiem przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy.
Zdecydowanie nie tak miała wyglądać przygoda Karola Świderskiego w Serie A. Polski napastnik ma problemy z adaptacją do gry na włoskich boiskach, co może przełożyć się na jego pozycje w reprezentacji Polski. Słabsza forma Świderskiego może uniemożliwić mu wyjazd na mistrzostwa Europy w Niemczech.
Spekulacje wokół przyszłości Wojciecha Szczęsnego to stały punkt programu we włoskich mediach. Polski bramkarz ma ważny kontrakt z Juventusem do 2025 roku i nadal nie ma oficjalnej informacji, czy umowa zostanie przedłużona. Rąbka tajemnicy uchylił włoski dziennikarz Nicola Schira, który przedstawił najnowsze wiadomości w tej sprawie.
Niedzielny mecz między Udinese a Romą został przerwany w 72 minucie gry. Zawodnik gości, Evan Ndicka upadł na murawę z powodu kłopotów z sercem i natychmiast został przetransportowany do szpitala. Jego stan zdrowia uległ poprawie, a władze ligi planują ogłosić datę dokończenia przerwanej rywalizacji.
Przykre wieści nadeszły prosto z Włoch. Nie żyje Mattia Giani, piłkarz Castelfiorentino United 1925, który zasłabł w trakcie meczu. Lekarze przez całą noc walczyli o życie Włocha w szpitalu, ale nie udało się go uratować. Giani miał 26 lat.
Przyszłość Nicoli Zalewskiego w barwach AS Roma pozostaje wielką niewiadomą. Reprezentant Polski nie jest w stanie przebić się do pierwszego składu “Giallorossich”, a gdy pojawia się na boisku, regularnie zawodzi. Zdaniem niektórych ekspertów przygoda Zalewskiego na Stadio Olimpico może zmierzać ku końcowi.
Wojciech Szczęsny ucierpiał w derbowym starciu z Torino w ramach 32. kolejki Serie A. Polski bramkarz otrzymał nieprzyjemny cios łokciem w jednym z pojedynków powietrznych i doznał złamania kości nosowej. Potrzebna była operacja, którą Szczęsny przeszedł pomyślnie, a jego obecny stan zdrowia został uwieczniony na klipie wideo, który jego żona zamieściła w sieci.
Wojciech Szczęsny rozgrywa swój siódmy sezon w barwach Juventusu. W zespole z Allianz Stadium Polak rozegrał do tej pory 246 meczów i był przez większość czasu niekwestionowanym numerem jeden w hierarchii bramkarzy. Włoskie media informują, że wszystko może się zmienić już w najbliższym okienku transferowym, ponieważ Szczęsny może niespodziewanie opuścić klub z Turynu.
Coraz głośniej mówi się o przyszłości Arkadiusza Milika w kontekście gry w Juventusie. Według medialnych doniesień 30-letni napastnik najprawdopodobniej pożegna się z zespołem z Allianz Stadium w nadchodzącym okienku transferowym. Co więcej, Milik podjął bardzo ważny ruch i zmienił swoich agentów, o czym poinformowano w poniedziałek.
Zdaniem włoskich mediów, Wojciech Szczęsny niebawem opuści Juventus. Mimo tego, że Polak jest pewnym punktem w przeciętnie spisującym się w tym sezonie zespole, zarząd ma inne plany wobec golkipera. W sezonie 2025/2026 dostępu do bramki “Starej Damy” ma bronić już ktoś inny.
Arkadiusz Milik ma za sobą kilka ciężkich tygodni. Napastnik Juventusu nie notuje wielu minut na włoskich boiskach, co spowodowało, że Michał Probierz pominął go w powołaniach na zgrupowanie reprezentacji Polski. To nie koniec złych informacji dla Polaka, ponieważ klub z Turynu planuje kupić kolejnego napastnika i niewykluczone, że dni Milika w Juventusie będą policzone.
Hellas Verona zremisował 1:1 w poniedziałkowym starciu z Cagliari. Całe spotkanie w barwach gości rozegrał Paweł Dawidowicz, który pełnił funkcję kapitana zespołu. Występ Polaka został doceniony przez włoskie media, które nie oszczędzały wobec niego pozytywnych słów.
Nicola Zalewski jest jednym z największych wygranych poprzedniego zgrupowania reprezentacji Polski. Zawodnik AS Roma był głównym motorem napędowym drużyny w obu spotkaniach barażowych i przyczynił się do sukcesu, jakim był awans na Euro 2024. 22-latkowi powodzi się również w życiu prywatnym, w którym towarzyszy mu Nicol Luzardi.
W zeszłym sezonie Napoli wspięło się na wyżyny i sięgnęło po mistrzostwo Włoch po 33 latach. Po wspaniałej grze pozostały tylko wspomnienia, a kibice klubu z Neapolu musieli dzisiaj po raz kolejny zderzyć się z bolesną rzeczywistością. “Azzurri” przegrali 3:0 na własnym stadionie z drużyną Atalanty Bergamo. Piotr Zieliński pojawił się na boisku, ale był bezradny wobec swoich rywali.
Sebastian Szymański jest zawodnikiem, który w tym sezonie przykuł uwagę kilku europejskich klubów z topu. Niewykluczone, że zawodnik Fenerbahçe opuści szeregi tureckiego klubu już w trakcie letniego okienka transferowego. Agent piłkarza, Mariusz Piekarski przyznał, że jego klient jest gotowy na kolejny krok.
Do niespotykanej sytuacji doszło podczas niedzielnego meczu pomiędzy US Lecce a Hellas Verona. Po niesportowym zachowaniu w wykonaniu napastnika gości Thomasa Henry’ego, na murawę wkroczył szkoleniowiec Lecce Roberto D’Aversa. Całe zdarzenie nagrały kamery znajdujące się na obiekcie Via del Mare.
Spezia z czterema Polakami w wyjściowym składzie przegrała 1:3 z Hellasem Verona dodatkowy mecz o utrzymanie we włoskiej Seria A. Tym samym "polski zespół" pożegnał się z włoską ekstraklasą. Tego samego dnia awans wywalczyli piłkarze Cagliari, których trenerem jest słynny Claudio Ranieri.