Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Bartosz Bereszyński nie gryzł się w język. Nagle wypalił o Euro 2024
Filip Wilkiewicz
Filip Wilkiewicz 26.04.2024 11:20

Bartosz Bereszyński nie gryzł się w język. Nagle wypalił o Euro 2024

Bartosz Bereszyński
Fot. Screen YouTube/Foot Truck

Bartosz Bereszyński od lat regularnie występował w reprezentacji Polski, gdzie zajmował pozycje bocznego obrońcy w formacji defensywnej. Wszystko zmieniło się wraz z przyjściem Michała Probierza. Za kadencji nowego selekcjonera Bereszyński ani razu nie pojawił się na boisku, co nie jest dobrym znakiem przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy.

Występy w reprezentacji Polski

Bartosz Bereszyński zadebiutował w reprezentacji Polski w czerwcu 2013 roku, za kadencji Waldemara Fornalika. “Bereś” rozegrał 45 minut w starciu z Liechtensteinem i zanotował asystę. Jego kariera reprezentacyjna nabrała rozpędu dopiero w 2016 roku, gdy Adam Nawałka regularnie powoływał go na zgrupowania i dawał mu szansę gry w pierwszej drużynie.

Bereszyński pojechał na mundial w 2018 roku, gdzie zagrał w każdym z trzech meczów biało-czerwonych w fazie grupowej. W trakcie mistrzostw Europy trzy lata później Bereszyński był podstawowym zawodnikiem drużyny prowadzonej przez Paulo Sousę i zagrał w każdym meczu w pełnym wymiarze czasowym. 31-latek był również ważnym zawodnikiem w układance Czesława Michniewicza podczas mistrzostw świata w Katarze w 2022 roku, gdzie wystąpił w czterech meczach biało-czerwonych. “Bereś” uczestniczył w eliminacjach do Euro 2024, jednak swój ostatni występ zanotował we wrześniowym meczu z Albanią (2:0).

Sławomir Peszko mówi wprost. "Nie chcę, by do mnie podchodził"

Problemy z grą w kadrze narodowej

Kłopoty Bartosza Bereszyńskiego zaczęły się w trakcie październikowego zgrupowania. 31-latek opuścił mecz z Wyspami Owczymi z powodu kontuzji i już do końca eliminacji nie wystąpił w żadnym z pozostałych meczów. Bereszyński nie znalazł się w kadrze meczowej aż trzykrotnie.

Boczny obrońca był obecny na ławce rezerwowych w starciach z Mołdawią i z Walią, jednak ani razu nie pojawił się na boisku. Michał Probierz nie postawił na 31-latka, głównie ze względu na styl gry, który selekcjoner preferuje. W trakcie barażów Probierz dwukrotnie postawił na Przemysława Frankowskiego i Nicolę Zalewskiego, którzy pełnili funkcje wahadłowych i działali w ofensywie i defensywie.

ZOBACZ TAKŻE: Probierz nie wytrzymał ws. Lewandowskiego. Poszło o transfer z Barcelony

Jasna deklaracja ze strony Bereszyńskiego

Bartosz Bereszyński był gościem programu na kanale “Foot Truck”, gdzie opowiedział o swojej obecnej sytuacji w reprezentacji Polski. Piłkarz wyraźnie zaznaczył, że chce pojechać na mistrzostwa Europy i deklarował swoją gotowość do gry na niemieckich boiskach.

Pojechać na Euro to ja mogę, ale jako kibic. Ja chcę na nim grać. Jakbym nie chciał, to bym podziękował i powiedział, że nie chcę już być brany pod uwagę. Chcę pomóc tej drużynie i grać. Jak będzie - zobaczymy. Ja jestem zawsze gotowy i chętny, by występować na boisku - zapowiedział Bereszyński

Przed Bereszyńskim końcówka sezonu i walka o podtrzymanie dobrej dyspozycji. Polak nie opuścił żadnego spotkania w ramach Serie A od 10 marca, a w ciągu całego sezonu rozegrał 19 meczów, w których zanotował jedną asystę.