Niepewna przyszłość Roberta Lewandowskiego. Mowa o "wschodzącym talencie"
Od jakiegoś czasu trwają spekulacje na temat przyszłości Roberta Lewandowskiego w stolicy Katalonii. Mimo że Polak cały czas stanowi kluczowy punkt w ofensywie Barcelony, to w klubie są świadomi tego, że “Lewy” młodszy nie będzie i rozglądają się za jego potencjalnym następcą. Hiszpańskie media uważają, że “Blaugrana” może być zainteresowana “wschodzącym talentem” z Premier League.
Chwiejna forma Roberta Lewadnowskiego
Obecny sezon nie należy do udanych nie tylko w wykonaniu Lewandowskiego, ale i całego zespołu Barcelony. Podopieczni Xaviego nie walczą już praktycznie o nic. W zeszłym tygodniu odpadli z Ligi Mistrzów po porażce z PSG, wcześniej, bo już w styczniu z walki o Puchar Króla wyeliminował ich późniejszy triumfator, Athletic Bilbao, a ostatnie El Clasico padło łupem Realu Madryt, gdzie sędzia nie uznał bramki Lamine Yamala.
Forma Roberta Lewandowskiego również nie jest najwyższa. Początek sezonu był jednak udany, ponieważ na przestrzeni sierpnia i września zdobył w La Liga 5 bramek. Później przytrafiły się 3 mecze bramkowej posuchy, a następnie kontuzja. Po powrocie Polak musiał wrócić do dobrej dyspozycji, jednak chwilę minęło, zanim napastnik zaczął ponownie strzelać. W następnych kolejkach bywało różnie - jak już strzelał to po jednej bramce w meczu, ale były i takie spotkania, w których “znikał”. Udany dla “Lewego” był luty, kiedy to w każdym, poza ostatnim starciem z Getafe zaliczał chociaż jedno trafienie. Od ostatniej przerwy na reprezentację nie potrafi jednak znaleźć drogi do bramki przeciwnika. Nierówna forma Lewandowskiego skłania do myślenia zarząd Barcy, który myśli już o następcy Polaka.
Legenda piłki nożnej trafiła do szpitala. Niepokojące wieści Znakomite wieści z kobiecego tenisa. Iga Świątek natychmiast zareagowałaDoniesienia hiszpańskich mediów. Mowa o "wschodzącym talencie"
Madrycki dziennik “Que!” donosi, że Barcelona jest zainteresowana sprowadzeniem jednego z napastników drużyny Newcastle. Miałby on zastąpić Roberta Lewandowskiego. Nie wiadomo jednak, o którego konkretnie piłkarza “Srok” chodzi.
FC Barcelona poważnie rozważa sprowadzenie piłkarza Newcastle, który miałby zastąpić Roberta Lewandowskiego - napisano w “Que!”
Gazeta rozmawiała z anonimową osobą powiązaną z Newcastle o potencjalnym zastępcy Polaka w “Blaugranie”. Nie określiła ona jednak, o jakiego napastnika konkretnie chodzi. Wskazała jedynie, że mowa o “wschodzącym talencie”.
ZOBACZ: Historyczny wyczyn Ryoyu Kobayashiego. Takiego wyniku nikt nie osiągnął
Z kolei kataloński portal “E-noticies” dowiedział się, że nowy nabytek miałby kosztować “Dumę Katalonii” 60 mln euro. Jednak trzeba by było sprzedać “Lewego”, by móc myśleć o wydaniu takiej sumy. Barcelona cały czas zmaga się z poważnymi problemami finansowymi.
Xavi zostaje w Barcelonie. Decyzja ws. Lewandowskiego wkrótce zapadnie
Wczoraj wieczorem, na specjalnie zorganizowanym spotkaniu prezesa Joana Laporty z trenerem Xavim Hernandezem ogłoszono kontynuację współpracy z Hiszpanem do końca następnego sezonu. Decyzja ta jest niespodziewana, ponieważ od stycznia szkoleniowiec utrzymywał, że po obecnej kampanii odejdzie z klubu. Teraz jednak z innym nastawieniem będzie pracował nad odbudowywaniem drużyny. Dziennikarze rozgłośni RAC1 twierdzą, że decyzji ws. Roberta Lewandowskiego należy spodziewać się jeszcze przed zakończeniem trwającego sezonu. Ma to pomóc Xaviemu w konstruowaniu składu na rozgrywki 2024/2025.
