Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Takiego wydarzenia na PGE Narodowym jeszcze nie było. Nie wszystkim się to spodoba
Karol Osiński
Karol Osiński 28.05.2024 09:47

Takiego wydarzenia na PGE Narodowym jeszcze nie było. Nie wszystkim się to spodoba

PGE Narodowy
Fot. Przemysław Jahr/Wikimedia Commons

Coraz częściej mówi się, że PGE Narodowy po raz pierwszy w historii ugości galę freak fightową. Fani naciskają, by włodarze którejś z popularnych federacji przekonały właścicieli obiektu na zgodę organizacji takiego wydarzenia. W sieci pojawiły się nowe informacje w tej sprawie. Co więcej, podano nawet jedną z walk, która miałaby się odbyć na warszawskim stadionie.

Freak fighty zyskują na popularności w Polsce

W ostatnich latach gale freak fightowe zyskały na popularności. Organizacje, w których influencerzy lub emerytowani sportowcy krzyżują rękawice, dostarczają rozrywki setkom tysięcy Polaków, za czym idą bardzo duże pieniądze. Nic dziwnego, że zawodnicy decydują się na podpisywanie kontraktów z włodarzami poszczególnych federacji. Doskonałym przykładem jest tutaj osoba Tomasza Adamka, który niedawno wygrał walkę z Patrykiem “Bandurą” Bandurskim na FAME MMA 21.

Poza słynnym pięściarzem w klatce mieliśmy okazję zobaczyć również innych sportowców, w tym m.in. Błażeja Augustyna, Tomasza Hajtę czy Zbigniewa Bartmana. Coraz częściej mówi się, że walkę miałby stoczyć Piotr Żyła, a jego przeciwnikiem ma być Sławomir Peszko, który jest ambasadorem Clout MMA. Gale odbywały się już w wielu dużych polskich obiektach, m.in. na warszawskim Torwarze czy katowickim Spodku. Teraz ma to przejść na jeszcze wyższy poziom.

Michał Probierz skreślił gwiazdę reprezentacji Polski na Euro 2024? Sensacyjne doniesienia

Freak fighty zawitają na PGE Narodowy?

O tym, że PGE Narodowy ma być kolejną polską areną, na której odbędzie się gala freak fightowa mówi się od dłuższego czasu. Tymczasem Tomasz “Szalony reporter” Matysiak podgrzał atmosferę wpisem w serwisie X. Co prawda jego wiarygodność nie stoi na najwyższym poziomie, jednak zgodnie z innymi informacjami gala na warszawskim obiekcie miałaby się odbyć 31 sierpnia 2024 roku. Nie wiadomo jeszcze, która federacja zdecydowałaby się na organizację tego wydarzenia.

To się dzieje! Pierwsza gala freakowa - odbędzie Stadionie Narodowym 31.08 Gratuluję! A jaka to federacja, odpowiem słowami Jacka Murańskiego - zaczyna się na jedną z siedmiu pierwszych liter alfabetu. P.s. nie przywiązywałbym wagi do tej info, w końcu to leak Szalonego. - napisał “Szalony reporter”.

ZOBACZ TEŻ: Katastrofa ostatniej pogromczyni Świątek w Rolandzie Garrosie. To największa sensacja turnieju

To oni zawalczą na PGE Narodowym?

W sieci pojawiły się również informacje o pierwszych możliwych walkach na PGE Narodowym. Michał Cichy z serwisu mma.pl potwierdził, że jedna z federacji będzie organizatorem gali w Warszawie, na co odpowiedział mu Natan Marcoń, sugerując, że miałby wówczas zawalczyć z Boxdelem. Z uwagi na fakt, że drugi z wymienionych jest włodarzem FAME MMA, prawdopodobnie to ta federacja zorganizowałaby walki.

Warto zaznaczyć, że dokładnie 31 sierpnia 2024 roku zaplanowana została gala FAME MMA 22 w łódzkiej Atlas Arenie, gdzie w walce wieczoru stanąć naprzeciwko siebie mają Amadeusz „Ferrari” Roślik i Krzysztof „Diablo” Włodarczyk.