Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Szczęsny powiedział Ronaldo o transferze do Barcelony. Bezcenna reakcja Portugalczyka
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 14.10.2024 17:15

Szczęsny powiedział Ronaldo o transferze do Barcelony. Bezcenna reakcja Portugalczyka

Wojciech Szczęsny i Cristiano Ronaldo
Fot. YouTube/Łączy nas piłka

Od meczu reprezentacji Polski z Portugalią minęły już dwa dni. Cały czas jednak kibice żyją wydarzeniami, także pozakulisowymi, ponieważ tamtego sobotniego wieczoru swoje święto mieli również Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak. Bramkarz FC Barcelony, wraz z synkiem Liamem podeszli po spotkaniu do Cristiano Ronaldo i ucięli krótką pogawędkę. W pewnym momencie temat zszedł na FC Barcelonę, a Portugalczyk wymownie zareagował na słowa Szczeny.

Wielkie pożegnanie Szczęsnego i Krychowiaka z reprezentacją Polski

12 października wszyscy kibice zgromadzeni na PGE Narodowym, ale również przed telewizorami chcieli obejrzeć widowisko związane z meczem reprezentacji Polski z Portugalią. To była również okazja do zobaczenia Cristiano Ronaldo, jak ten gra na polskiej ziemi. Ostatni raz Portugalczyk miał okazję grać na największym stadionie w Polsce 10 lat temu, przy okazji Super Meczu Realu Madryt z Fiorentiną.

Spotkanie w pierwszych minutach zapowiadało dobry występ Biało-Czerwonych. Nasi piłkarze stwarzali sobie okazje i byli naprawdę blisko strzelenia bramki. Jednak, po 20 minutach inicjatywę przejęli Portugalczycy, aż wkrótce objęli prowadzenie po trafieniu Bernardo Silvy. W 37. minucie podwyższył z kolei Cristiano Ronaldo i na przerwę podopieczni Michała Probierza schodzili z dwubramkową stratą do rywala.

Po przerwie sytuacja niewiele się zmieniła. Polscy piłkarze długo nie byli w stanie przełamać obrony Portugalii. W końcu jednak Polacy dopięli swego i w 78. minucie gola kontaktowego strzelił Piotr Zieliński. To jednak dało tylko złudną nadzieję na lepszy rezultat, ponieważ w 88. minucie wynik meczu ustalił… Jan Bednarek, trafieniem samobójczym. Skończyło się na wyniku 1:3 dla Portugalii.

Zanim jednak spotkanie się rozpoczęło, główne role przypadły dwóm legendom reprezentacji Polski. Mowa o Wojciechu Szczęsnym i Grzegorzu Krychowiaku, którzy zostali uhonorowani przez prezesa PZPN-u, Cezarego Kuleszę pamiątkowymi koszulkami z liczbą ich występów z orzełkiem na piersi. Kibice po raz ostatni zobaczyli byłych już reprezentantów na murawie Narodowego, żegnając ich gromkimi brawami.

Szczęsny wyszedł z synem na murawę Narodowego i się zaczęło. Nagranie hitem sieci Probierz wypalił ws. zachowania polskich kibiców. Nie owijał w bawełnę, padły dosadne słowa

Szczęsny i Ronaldo ucięli pogawędkę po meczu. Gdy była mowa o Barcelonie, Portugalczyk nie wytrzymał

Po meczu, Wojciech Szczęsny, wraz ze swoim synem Liamem podszedł do Cristiano Ronaldo w tunelu. To była dobra okazja, by starzy znajomi chwilę ze sobą porozmawiali. Polak i Portugalczyk mieli okazję ze sobą grać w Juventusie w latach 2018-2021. Zresztą, Ronaldo miał nawet zachęcać Szczęsnego do przenosin do Al Nassr, w którym aktualnie występuje. Ostatecznie polski golkiper wylądował w Barcelonie, jednak zanim to się stało, przeszedł na emeryturę.

I właśnie na temat Blaugrany od razu weszła rozmowa Szczeny z CR7. Ich rozmowę ujawnił kanał na YouTube Łączy nas piłka. Bramkarz FC Barcelony postanowił pochwalić się Portugalczykowi, że ten właśnie przeszedł do zespołu ze stolicy Katalonii. Były gracz Realu Madryt stwierdził, że wie o tym. Po chwili Ronaldo dopytywał troskliwie, czy u Szczęsnego jest wszystko dobrze, na co ten przytaknął. Za chwilę żartobliwie rzucił, wracając do tematu przenosin byłego reprezentanta Polski do FC Barcelony:

Niesamowite. Musiałeś odejść na emeryturę, by pójść do dużego klubu - powiedział Cristiano Ronaldo z dozą humoru.

ZOBACZ: Nicola Zalewski wprost o grze dla Polski. Te słowa zaskoczyły nawet Lewandowskiego

Przegrana Polaków utrudniła sprawę. Z Chorwacją o wszystko

Po trzech kolejkach Ligi Narodów Polska ma jedynie 3 punkty, zdobyte w spotkaniu ze Szkocją. Cały czas zajmujemy 3. miejsce w naszej grupie, lecz nasi rywale nam uciekają. Chorwacja wygrała ostatni mecz z wyspiarzami i oddalili się od Biało-Czerwonych o trzy oczka. Nie do pokonania jest póki co Portugalia, która ma komplet zwycięstw na koncie.

To sprawia, że jutrzejsze starcie z Chorwacją będzie szczególnie ważne dla podopiecznych Michała Probierza. Polacy powinni powalczyć z zawodnikami z Bałkanów o 2. miejsce, które da utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów. Wszystko będzie jasne 15 października po meczu, który rozpocznie się na PGE Narodowym o 20:45.