Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Robert Lewandowski nie jest lubiany w Barcelonie? Sromotnie przegrał głosowanie kibiców
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 11.05.2023 20:27

Robert Lewandowski nie jest lubiany w Barcelonie? Sromotnie przegrał głosowanie kibiców

Robert Lewandowski
Rex Features/East News

W środę 10 maja FC Barcelona oficjalnie ogłosiła, że po zakończeniu obecnego sezonu po latach odchodzi z klubu Sergio Busquets. 34-letni pomocnik był w ostatnich latach jednym z kapitanów FC Barcelony, a po odejściu Gerarda Pique - podstawowym kapitanem. To oznacza, że po jego odejściu w klubie zwolni się miejsce w grupie dowodzących drużyną.

Robert Lewandowski sromotnie przegrał głosowanie kibiców

Jeśli kierować się stażem, to kolejnymi zawodnikami z pierwszeństwem do przejęcia kapitańskiej opaski byliby Sergi Roberto, Jordi Alba oraz Marc-Andre ter Stegen. Dalej w kolejności są Ousmane Dembele, Frenkie de Jong oraz Pedri. Niewykluczone jednak, że opaska kapitańska mogłaby w następnym sezonie powędrować na ramię Ronalda Araujo lub Roberta Lewandowskiego.

Polski napastnik dość szybko odnalazł się w klubie i na początku sezonu był bez wątpienia jednym z liderów drużyny. W związku z tym dziennik "Sport" przeprowadził ankietę na swoim portalu, w którym zapytał internautów o wybór nowego kapitana Barcelony.

Najbliżsi 8-letniego Kamilka mają ważną prośbę. Nowy komunikat ws. pogrzebu

Robert Lewandowski nie należy do ulubieńców kibiców FC Barcelony

Jak się okazuje, Robert Lewandowski sromotnie przegrał w sondażach. Najwięcej, bo aż 27 proc. głosów otrzymał Marc-Andre ter Stegen. Tuż za nim znaleźli się Ronald Araujo (22 proc.) oraz Frenkie de Jong (14 proc.). 

Dalej w na liście faworytów internautów uplasowali się Jordi Alba z 10 proc. i Sergi Roberto, który uzyskał 9,2 proc. głosów. Robert Lewandowski znalazł bardzo nisko z wynikiem zaledwie 6,1 proc., co pozwoliło mu o 0,1 proc. wyprzedzić Pedriego. Taki wynik sugeruje, że Polak ma bardzo niskie notowania wśród kibiców.

Robert Lewandowski zawodzi kibiców klubu z Katalonii?

Sytuacji najwyraźniej nie poprawia fakt, że FC Barcelona może jeszcze przed końcem sezonu wywalczyć pierwsze od czterech lat mistrzostwo Hiszpanii. Co ciekawe, klub z Katalonii może zapewnić sobie tytuł... nie rozgrywając żadnego meczu. Wystarczy, że Atletico Madryt i Real Madryt stracą punkty w swoich najbliższych spotkaniach. 

Jeśli tak się nie stanie, to wygrana zapewni Robertowi Lewandowskiemu i FB Barcelonie drugi tytuł w tym sezonie obok Superpucharu Hiszpanii, który zdobyli w styczniu.

Źródło: sport.es