Robert Lewandowski na liście. Odejdzie z Barcelony?
Robert Lewandowski znalazł się na specjalnej liście Deco - dyrektora sportowego Barcelony. Niestety nie jest to żadna chlubna lista, bowiem zawarci na niej zawodnicy mają być rozważani w kontekście sprzedaży w letnim okienku transferowym. Polak ma ważny kontrakt do 2026 roku, lecz może nie zostać wypełniony.
To nie jest sezon Lewandowskiego
Od początku sezonu widać, że wiek daje się we znaki Robertowi Lewandowskiemu, a Barcelona wciąż próbuje wyjść ze sportowego dołka. Polak w 22 meczach ligowych strzelił 10 goli i zajmuje odległe 9. miejsce w klasyfikacji strzelców LaLiga. Do tego napięte relacje z ustępującym po sezonie trenerem Xavim tylko pogarszają sytuację Lewego. Teraz, za sprawą dziennikarzy “El Chiringurito TV” na jaw wyszła informacja o planach sprzedaży napastnika. Znalazł się on u boku Ronalda Araujo oraz wypożyczonego do Brighton Ansu Fatiego.
Adam Nawałka zabrał głos ws. Roberta Lewandowskiego w kadrze. Ma dla Michała Probierza pewne radyPowód leży głębiej
Wydawać by się mogło, że działacze “Blaugrany” chcieliby zarobić jeszcze na Lewandowskim i z tego powodu chcą sprzedać go, zanim jego wartość znacznie spadnie. Jednak, jak informuje hiszpański dziennikarz Jota Jordi, Robert nie dogaduje się ze wszystkimi kolegami z drużyny. Zatem, chcąc dbać o morale drużyny, Deco może planować wystawienie Polaka na listę transferową.
To wciąż najlepszy strzelec drużyny
Z pewnością aktualny sezon w wykonaniu Roberta Lewandowskiego odstaje od tych, do których przyzwyczaił kibiców w poprzednich latach. Nadal jednak strzela najwięcej bramek dla “Dumy Katalonii” w lidze, a w ostatnich dwóch meczach strzelił po jednej bramce Deportivo Alaves oraz Granadzie. Teraz Polaka, a także całą drużynę czekają starcia z Celtą Vigo, a także (a może i przede wszystkim) z Napoli w 1/8 Ligi Mistrzów.
