Arkadiusz Jojko zrezygnował z kariery. Tuż przed sezonem skoczek ogłosił, że kończy ze sportem
Wielkimi krokami zbliża się inauguracja Pucharu Świata 2022/23 w skokach narciarskich. Tymczasem media obiegła wiadomość o rezygnacji z kariery jednego z polskich zawodników. Młody sportowiec miał ważny powód, by podjąć taką decyzję.
Polski skoczek kończy karierę
Obecny rok obfituje w sporo zaskoczeń dla miłośników sportów zimowych. To właśnie w ostatnim czasie wielu zawodników zdecydowało się na zakończenie kariery sportowej. Wśród nich znaleźli się Niemiec Severin Freund, Japończyk Daiki Ito, a także Słoweniec - Cene Prevc.
Niestety w Polskiej kadrze skoczków narciarskich również nastąpią zmiany. Tuż przed rozpoczęciem sezonu zimowego z kariery postanowił zrezygnować 20-letni Arkadiusz Jojko. Decyzja młodego sportowca została podjęta w porozumieniu z trenerami i wynika z kilku przyczyn.
Skoczek narciarski miał okazję zaprezentować swoje umiejętności na arenie krajowej oraz w FIS Cup, a później również w Pucharze Kontynentalnym. 20-latek nie miał jednak sposobności wystartować w Pucharze Świata. Arkadiusz Jojko ujawnił powody decyzji o zakończeniu kariery sportowej.
– Przemyślałem sprawę, porozmawiałem z trenerami i doszedłem do wniosku, że kończę sportową karierę. Trochę znienacka, ale po dłuższym namyśle uznałem, że to będzie najlepszy wybór – powiedział w rozmowie z "skijumping.pl".
Na decyzję sportowca duży wpływ miały również problemy zdrowotne. Okazuje się, że miał on sporo komplikacji po operacji kolana.
– Po zabiegu i rehabilitacji kolano nie przestawało boleć, przez co nie mogłem trenować na pełnych obrotach. Poczułem wypalenie i zabrakło mi motywacji. Wątpliwości pojawiły się pod koniec lipca. Ważyłem za dużo. Mimo prób nie mogłem sobie z tym poradzić, a na skoczni też nie szło najlepiej – zdradził Arkadiusz Jojko.
Życzymy Arkadiuszowi Jojko wszystkiego dobrego i dużo zdrowia.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: skijumping.pl