Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Nie żyje legendarny piłkarz. Grał w pamiętnym dla Polaków meczu
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 18.11.2023 22:15

Nie żyje legendarny piłkarz. Grał w pamiętnym dla Polaków meczu

świeczka
Unsplash.com/Madhav

Nie żyje legendarny piłkarz, którego nazwisko rozpozna praktycznie każdy fan piłki nożnej na świecie. Ruud Geels miał 75 lat. W przeszłości Holender stawał przeciwko reprezentacji Polski, a mecz z Chorzowa w 1975 r. na stałe zapisał się na kartach polskiego futbolu.

Nie żyje legenda piłki nożnej

Ruud Geels nie żyje. Legenda, nie tylko holenderskiej, piłki nożnej miała 75 lat i jest dla młodych adeptów piłki nożnej wzorem do naśladowania. Piłkarz zdobył w 1970 r. Puchar Europy reprezentując barwy Feyenoordu Rotterdam. W półfinale pokonali wtedy Legię Warszawa.

Ruud Geels tak naprawdę nazywał się Geertruida Maria Geels. Na świat przyszedł 28 lipca 1948 r. w Harlemie i nie ma wątpliwości, że był urodzonym napastnikiem. Holenderska piłka nożna wielokrotnie korzystała z jego talentów.

Nie żyją dwie małe dziewczynki i ich matka. Policja zatrzymała ojca

Ruud Geels miał 75 lat

Ruud Geels rozegrał aż 20 meczów w barwach Oranje. Mowa o reprezentowaniu Holandii w latach 1974-1981. W tym okresie trafiał do bramki przeciwników aż 11 razy.

ZOBACZ: Karol Świderski w trakcie meczu trafił do szpitala. W tunelu rozegrał się dramat

Zmarła legenda piłki nożnej pochwalić się mógł tytułami króla strzelców ligi holenderskiej w latach 1975–1978, gdy grał w Ajaksie Amsterdam, oraz w 1981 roku, gdy grał w Sparcie Rotterdam w 1981. Zdobył również najważniejsze w karierze trofeum: wicemistrzostwo świata w 1974 roku. W turnieju w Niemczech jednak nie zagrał ani razu. Z kolei dwa lata później zdobył brązowy medal mistrzostw Europy.

Ruud Geels walczył na murawie z Polakami

Ruud Geels zmierzył się z Polakami w 1975 r. w trakcie eliminacji mistrzostw Europy. 10 września 85 tysięcy kibiców oglądało, jak reprezentacja Polski pokonała Holendrów. Polacy strzelili aż 4 bramki, a ich przeciwnicy zaledwie 1.

ZOBACZ: Kamil Stoch powiedział o zakończeniu kariery. Ujawnił całą prawdę

Po spotkaniu w Chorzowie w Holandii pojawiło się nowe określenie na Stadion Śląski, gdzie została rozgromiona reprezentacja, w której występował Ruud Geels. Oranje ochrzcili stadion mianem “Kocioł Czarownic”. W rewanżu miesiąc później w Amsterdamie Holandia wygrała z Polską 3:0, a strzelcem jednej z bramek był właśnie Geels.

Źródło: radiozet.pl

Tagi: Nie żyje