Nie żyje legenda Realu Madryt. Klub uczci jego pamięć minutą ciszy
Bardzo smutne informacje przekazał Real Madryt w porannym komunikacie we wtorek 6 lutego. Hiszpański klub poinformował o śmierci jednego ze swoich byłych piłkarzy, prawdziwej legendy "Królewskich".
Nie żyje legendarny piłkarz Realu Madryt
Real Madryt przekazał w porannym komunikacie z 6 lutego tragiczną wiadomość. Zmarł Miguel Angel Ginzalez Suarez - legendarny bramkarz "Królewskich" i reprezentacji Hiszpanii. Popularny "El Gato" odszedł w wieku 76 lat.
Przełamał się. Robert Lewandowski znowu strzela, Barcelona pewnie wygrywaReal Madryt, jego prezes i zarząd głęboko ubolewają nad śmiercią Miguela Angela Gonzaleza Suarez, jednego z największych bramkarzy w naszej historii, legendy Realu Madryt i hiszpańskiego futbolu. Real Madryt pragnie złożyć kondolencje i wyrazy współczucia jego żonie Marii del Pilar, synowi Miguelowi Angelowi, wnukom Danieli i Mauro, jego rodzinie, kolegom z drużyny i wszystkim - napisał klub w oficjalnym komunikacie.
Zmarł legendarny bramkarz Realu Madryt
Miguel Angel Ginzalez Suarez od 2022 roku zmagał się ze stwardnieniem zanikowym bocznym. Legendarny bramkarz w trakcie całej swojej piłkarskiej kariery, uznawany był za jednego z najlepszych w swoim fachu. W 1968 roku trafił do Realu Madryt, gdzie łącznie spędził aż osiemnaście sezonów.
ZOBACZ: Wrzucił Messiemu koszulkę do auta. Reakcja piłkarza robi furorę w sieci
W trakcie kariery razem z ekipą "Królewskich" udało mu się sięgnąć po dwa Puchary UEFA, 8 tytułów mistrza Hiszpanii, 5 Pucharów Hiszpanii i jeden Puchar Ligi Hiszpańskiej. W 1976 roku udało mu się zdobyć Trofeum Zamory, czyli nagrodę przyznawaną najlepszemu bramkarzowi ligi hiszpańskiej, licząc najniższą średnią straconych goli. Miguel Angel w Realu Madryt po karierze piłkarskiej był także m.in. trenerem bramkarzy.
Miguel Angel Ginzalez Suarez nie żyje. Real Madryt upamiętni swoją legendę
Miguel Angel Ginzalez Suarez w reprezentacji Hiszpanii rozegrał 18 meczów. Był w kadrze narodowej na mistrzostwach świata w 1978 roku w Argentynie i w 1982 roku w Hiszpanii. Legendarny bramkarz zmarł w wieku 76 lat.
ZOBACZ: Burza w Barcelonie, Lewandowski musiał interweniować. Hiszpanie ujawnili całą prawdę
Jak podaje hiszpański dziennik mundodeportivo.com, Real Madryt zamierza podczas najbliższego meczu upamiętnić minutą ciszy swojego byłego piłkarza. "Królewscy" już w najbliższą sobotę 10 lutego zagrają u siebie z rewelacją tego sezonu ligi hiszpańskiej - Gironą.