Nie żyje Kamil Andruszkiewicz. Mistrz Polski w kickboxingu odszedł w niejasnych okolicznościach
Niezwykle druzgocąca wiadomość obiegła polskie media. W bardzo młodym wieku zmarł Kamil Andruszkiewicz, utalentowany zawodnik, który był mistrzem Polski i zdobywcą tegorocznego Pucharu Świata. Śmierć młodej gwiazdy wywołała niemałe poruszenie w mediach społecznościowych. Kamil został pożegnany zarówno przez swój klub, jak również kolegów i bliskich.
Świat polskiego kickboxingu obiegła zatrważającą wiadomość o śmierci Kamila Andruszkiewicza. Zawodnik był wielką nadzieją tego sportu, a trenerzy oraz eksperci wiązali z nim wielkie nadzieje.
Utalentowany kickbokser startował w zawodach w kategoriach juniorskich. W tym roku został mistrzem Polski, zdobył też Puchar Świata juniorów.
Informacje o jego śmierci zamieścił Polski Związek Kickboxingu (PZKB). Na ten moment nie jest znana przyczyna zgonu.
Utalentowanego sportowca żegna zarówno klub, jak i jego przyjaciele. Śmierć wojownika wywołała niemałe poruszenie w mediach społecznościowych.
- Odszedł od nas młody zawodnik, mistrz Polski i zdobywca tegorocznego Pucharu Świata juniorów Kamil Andruszkiewicz. Składamy wyrazy współczucia najbliższym. Spoczywaj w pokoju młody wojowniku - można przeczytać w oficjalnym komunikacie.
Nie żyje Kamil Andruszkiewicz. Przyjaciele sportowca pożegnali go w osobliwy sposób
Emocjonalny post na Facebook zamieściła również Legia Fight Club, w którym na co dzień ćwiczył Kamil Andruszkiewicz.
- Legia Fight Club składa wyrazy współczucia najbliższej rodzinie Kamila, jego przyjaciołom oraz kolegom i koleżankom z klubu. Spoczywaj w pokoju młody wojowniku - napisano.
- Zdecydowanie za wcześnie… z bólem serca Nasz Wspanialy, wrazliwy Mistrz Polski i zdobywca Pucharu Świata w formule k-1 juniorów Kamil Andruszkiewicz odszedł do domu Pana. Wyrazy współczucia dla całej rodziny, nie możemy wyobrazić sobie jaki ból wam towarzyszy… Boże miej go w swojej opiece proszę o modlitwę - przekazała za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych Maria Maksel.
W mediach społecznościowych zaroiło się od komentarzy, odnoszących się do śmierci sportowca.
- Odszedł od nas syn, przyjaciel, kolega i mój zawodnik - KAMIL ANDRUSZKIEWICZ. Z nieopisanym wewnętrznym bólem muszę przekazać naszej sportowej społeczności informację o śmierci młodego, wspaniałego chłopaka - napisał Karol Łada.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Cezary Żak zdradził wielką tajemnicę „Rancza”. Dzięki niemu w serialu wprowadzono gigantyczną zmianę
Cezary Żak zamieścił kąśliwy wpis. Uderzył w Kościół katolicki, chodzi o uchodźców
Źródło: O2.pl / Goniec.pl