Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Nie żyje 24-letni piłkarz. Ojciec zdradził przyczynę śmierci
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 02.04.2024 20:29

Nie żyje 24-letni piłkarz. Ojciec zdradził przyczynę śmierci

świeczka
Fot. Freepik/rawpixel.com

Ross Aikenhead był piłkarzem Winsford United, a na Wyspach Brytyjskich był uznawany za talent. Niestety odszedł w wieku 24 lat. Przyczynę śmierci młodego piłkarza ujawnił jego ojciec, za pośrednictwem profilu klubu w mediach społecznościowych.

Winsford United w żałobie po stracie swojego zawodnika

Winsford United to klub występujący w North West Counties Football League, czyli dziewiątym szczeblu rozgrywkowym w Anglii. Obecnie drużyna zajmuje przedostatnie miejsce w lidze i musi bronić się przed spadkiem. Na domiar złego, właśnie stracili swojego jednego z najbardziej uzdolnionych zawodników, Rossa Aikenheada. Swój żal wyrazili w komunikacie na X, opublikowanym w Wielkanoc.

Z wielkim żalem informujemy, że odszedł nasz piłkarz Ross Aikenhead. Ross był fantastycznym młodym człowiekiem i świetnym piłkarzem. Wszystkim osobom związanym z klubem będzie go bardzo brakowało. Kierujemy najszczersze wyrazy współczucia do wszystkich członków rodziny i przyjaciół Rossa 

Smutne wieści dla polskiej lekkoatletyki. Nie żyje Andrzej Mankiewicz Nie żyje słynny siatkarz i były trener reprezentacji Polski

Ojciec zmarłego piłkarza ujawnia przyczynę zgonu

Po śmierci swojego syna głos zabrał ojciec Rossa, John. Mężczyzna zdradził, za pośrednictwem profilu klubu na Facebooku, jaka była przyczyna śmierci 24-latka. Z przekazu wynika, że chłopak chorował na epilepsję, która ostatecznie doprowadziła do jego odejścia.

Jestem dumnym ojcem Rossa Aikenheada. Dla osób, które nie wiedziały, Ross miał epilepsję i to doprowadziło do tego, że został nam odebrany zdecydowanie za wcześnie. Świat będzie teraz innym miejscem dla każdego, kto znał Rossa. Był pięknym chłopcem z zaraźliwym uśmiechem. Nie chcę żyć w smutku z powodu tego, że go już nie ma tutaj. Moją misją jest nosić go w sercu i uśmiechać się, a nie płakać, kiedy myślę o nim - brzmi fragment wiadomości ojca zmarłego Rossa Aikenheada

ZOBACZ: Nie żyje prezes polskiego klubu. Tragedia w Wielki Piątek

W pozostałej części komunikatu czytamy wyrazy podziękowania wobec klubów, dla których piłkarz grał w trakcie swojej krótkiej kariery. Całość skwitował tym, że cała jego rodzina oraz najbliżsi będą za nim tęsknić.

Były klub Rossa również żegna piłkarza

Swoje stanowisko w obliczu śmierci 24-latka wygłosił także były klub Aikenheada, Wythenshawe FC. Zespół wyraża w nim smutek, a także przekazuje słowa wsparcia najbliższym osobom zmarłego.

Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że zmarł Ross Aikenhead. Był utalentowanym napastnikiem i fantastycznym chłopakiem poza boiskiem. Wszystkim w klubie będzie go brakować. Nasze myśli i modlitwy są w tej chwili z rodziną Rossa - napisano na Facebooku