Mistrzostwa świata siatkarzy po raz kolejny w Polsce. Prezes PZPS ma nadzieję na jedno
W trakcie II Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki przekazano fantastyczne wieści dla fanów siatkówki w naszym kraju. Polska ponownie będzie gospodarzem mistrzostw świata siatkarzy! Głos w sprawie organizacji wielkiej imprezy zabrał Sebastian Świderski. Prezes PZPS ma nadzieję na jedną istotną zmianę.
Polska zorganizuje mistrzostwa świata siatkarzy
Po raz trzeci w historii w naszym kraju odbędą się mistrzostwa świata siatkarzy. Polska gospodarzem prestiżowego turnieju była już w roku 2014 oraz 2022. Zostanie nim również w 2027 roku. W pierwszym przypadku “Biało-Czerwoni" sięgnęli po złoto, w drugim, gdy organizowali turniej wraz ze Słoweńcami, zdobyli srebrne medale.
Sebastian Świderski, prezes PZPS nie kryje radości z faktu, że o organizacji mistrzostw świata Polska dowiedziała się na kilka lat przed ich rozpoczęciem. - Cieszymy się, że mamy nie tak, jak w ubiegłym roku, dużo więcej czasu na organizację tej imprezy. W ubiegłym roku mieliśmy kilka miesięcy na to. Czy się udało? To zostawiam do oceny dziennikarzom i kibicom. Teraz mamy cztery lata, więc będzie wiele czasu na poukładanie tego wszystkiego. Mowa tutaj m.in. o zarezerwowaniu obiektów - tłumaczył w rozmowie z Interią Sport.
Grzegorz Krychowiak kończy reprezentacyjną karierę. Skierował do kibiców specjalny komunikatSebastian Świderski ma nadzieję na jedno
Organizacja tak wielkiej imprezy będzie dla naszego kraju sporym wyzwaniem. - W 2027 roku w mistrzostwach świata wystąpią 32 drużyny. Będzie zatem osiem grup po cztery drużyny. Trzeba będzie zatem znaleźć przynajmniej cztery duże miasta. Są też inne problemy. Mamy wspaniały obiekt, ale nie mamy bazy hotelowej na osiem drużyn. I choćby z tego powodu to będzie trudne do zorganizowania - przyznał Świderski.
Prezes związku ma nadzieję, że do tego czasu powstanie już nowa, imponująca hala. - O nowym obiekcie w Warszawie mówi się przecież od wielu lat. Plan jest taki, by obok Stadionu Narodowego powstała Hala Narodowa na kilkadziesiąt tysięcy miejsc. Dlatego rzucam zaczepnie, że byłoby fajnie, gdyby te mistrzostwa świata odbyły się w nowej hali - stwierdził.
Sebastian Świderski o dużym znaczeniu mistrzostw świata siatkarzy w 2027 roku
Zaplanowana w naszym kraju impreza będzie miała ogromne znaczenie dla występującej w niej drużyn. W następnych latach zmieniają się bowiem zasady uzyskania kwalifikacji olimpijskiej (nie będą już organizowane turnieje kwalifikacyjne).
- O tym się nie mówi, ale to trzeba podkreślić, że mistrzostwa świata w Polsce w 2027 roku będą drugim etapem kwalifikacji do igrzysk. Nie będzie już takich turniejów kwalifikacyjnych, jak teraz, ale resztę uzupełnią najlepsze drużyny z rankingu FIVB. I to moim zdaniem będzie o wiele bardziej uporządkowane. Da to trochę wytchnienia zawodników, bo takie turnieje kwalifikacyjne znikną - oznajmił prezes PZPS.
Źródło: sport.interia.pl