Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Michał Probierz zdecyduje się na sensacyjne powołanie. "Ma to, co selekcjoner lubi"
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 27.08.2024 11:23

Michał Probierz zdecyduje się na sensacyjne powołanie. "Ma to, co selekcjoner lubi"

Michał Probierz
Fot. KAPiF

Media w Polsce donoszą, że Michał Probierz może zdecydować się na zaskakujące powołanie na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Mowa o Michaelu Ameyawie, a więc napastniku Piasta Gliwice. O tym, co ten zawodnik może dać polskiej kadrze zapytaliśmy dziennikarza Przeglądu Sportowego Onet, a także eksperta od polskiej ligi i reprezentacji Biało-Czerwonych, Łukasza Olkowicza.

Kim jest Michael Ameyaw? Wielu kibiców nie miało pojęcia

Od kilku dni w mediach pojawia się informacja, jakoby Michał Probierz miał zaskoczyć jednym ze swoich powołań do reprezentacji Polski na wrześniowe zgrupowanie przy okazji meczów Ligi Narodów. 5 września Biało-Czerwoni zmierzą się ze Szkocją, a trzy dni później - z Chorwacją. W kadrze ma się znaleźć absolutny debiutant, a także młody talent Ekstraklasy. Mowa o Michaelu Ameyawie.

Zawodnik ten gra na pozycji skrzydłowego w Piaście Gliwice. Urodził się 16 września 2000 roku i jest synem Polki oraz Ghańczyka, który jednak mieszka w Polsce od niemalże 30 lat. Michael pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Polonii Warszawa, gdzie występował w latach 2007-2018, z przerwą na grę dla stołecznego SEMP Ursynów w kampanii 2013/2014. Następnie został zawodnikiem Widzewa Łódź, gdy ten walczył jeszcze w 2.lidze o swoją odbudowę. W sezonie 2019/2020 Ameyaw został wypożyczony do Bytovii Bytów, a od 2021 roku gra dla swojego aktualnego pracodawcy.

Michael Ameyaw urodził się w Polsce i mówi płynnie po polsku. Ostatnio udzielił wywiadu na antenie Canal+ Sport, gdzie wypowiedział się m. in. na temat różnych komentarzy kibiców na temat jego powołania do kadry Michała Probierza.

Urodziłem się w Polsce, moja mama jest Polką, mój ojciec mieszka w Polsce od ponad 30 lat i również ma obywatelstwo polskie. Kolor skóry nie powinien determinować tego, czy możemy kogoś nazwać Polakiem, czy nie - mówił Ameyaw w programie Liga+ Extra.

Następnie, z lekką pewnością siebie Ameyaw dodał, że co nieco wie o Polsce i jej historii, i że tą wiedzą byłby w stanie zawstydzić niejedną osobę.

Wydaje mi się, że gdyby skonfrontować osobę, która pisze negatywne komentarze twarzą w twarz i sprawdzić naszą wiedzę na temat naszego kraju, to taka osoba mogłaby być delikatnie zawstydzona.

Bolesne słowa tuż przed pierwszym meczem Świątek. Polakom się nie spodobają W takich warunkach mieszka Adam Małysz. Wnętrza domu robią wielkie wrażenie

Michał Probierz zdecyduje się na powołanie Ameyaw? Ma coś, co selekcjoner bardzo sobie ceni

Z pewnością powołanie Michaela Ameyaw przyniesie powiew świeżości w kadrze prowadzonej przez Michała Probierza. Nie jest to zawodnik anonimowy w Ekstraklasie. Tylko w tym sezonie w pierwszych 6 meczach dla Piasta Gliwice strzelił 2 bramki i stanowi o sile zespołu prowadzonego przez Aleksandara Vukovicia. Zatem, czego można się spodziewać po Michaelu Ameyawie, jeśli Probierz faktycznie powoła go do reprezentacji Polski na wrześniowe zgrupowanie? O opinię w tej sprawie zapytaliśmy dziennikarza Przeglądu Sportowego Onet, Łukasza Olkowicza.

To nie jest zawodnik do pierwszego składu, ale może cieszyć, że myśli o nim selekcjoner (…) Widzimy, jak mało zawodników polskich gra w Ekstraklasie, więc zawsze taki kolejny w reprezentacji cieszy. To budowanie zaplecza skrzydłowych, zwłaszcza po odejściu Kamila Grosickiego. Nie mamy tej głębi, ale wygląda na to, że Probierz jej szuka. 

Za chwilę rozmówca dodał, jakie wartości może wnieść Ameyaw do gry reprezentacji Polski. Olkowicz podkreślił jeden aspekt, który wyróżnia napastnika na tle innych piłkarzy w polskiej lidze.

To jest zawodnik, grający bez kompleksów 1 na 1 w Ekstraklasie i to podkreślam. On nie jest jeszcze zweryfikowany w piłce międzynarodowej i podejrzewam, że pierwsze treningi z kadrowiczami będą dla niego dużym przeskokiem. Trzeba jednak kiedyś spróbować i ja osobiście czekałbym na to powołanie - powiedział Łukasz Olkowicz.

Michael Ameyaw to napastnik, który może grać po obu stronach boiska, ale również i w środku ataku. Biorąc pod uwagę jego umiejętności dziennikarz PS Onet uważa, że mimo wszystko zostanie wystawiony na skrzydle. Podkreślił jednak ważny atut, który Michał Probierz szczególnie sobie ceni.

Myślę, że jako skrzydłowy, ale to też jest skrzydłowy, który schodzi do środka. Nie jest przyklejony do linii, nie biega wzdłuż tylko często pojawia się w środku. Też ma to, co Probierz lubi, a więc uderzenie z dystansu. Ameyaw pokazuje to w naszej Ekstraklasie, a Probierz tego wymaga, więc na pewno to jest jego atut (…) często krąży w środku pola karnego i dobrze się tam odnajduje - podkreślił Łukasz Olkowicz.

ZOBACZ: Wypadek polskiej olimpijki tuż przed startem. Sceny na zawodach w Chorzowie

Michael Ameyaw błyszczy w Ekstraklasie

Michael Ameyaw wraz z Piastem Gliwice obiecująco rozpoczął nowy sezon PKO BP Ekstraklasy. Aktualnie drużyna Aleksandara Vukovicia zajmuje 6. miejsce, mając na koncie 3 zwycięstwa, 2 remisy i 1 porażkę. Sam Ameyaw zaliczył już 530 minut, schodząc jedynie w wygranym meczu ze Śląskiem na 10 minut przed końcem. Sam Łukasz Olkowicz widzi u skrzydłowego progres. Zapowiedział ponadto, że wkrótce może przenieść się poza granice naszego kraju.

Moim zdaniem dobrze się spisuje w Ekstraklasie. Jemu brakowało liczb, które teraz dołożył. To jest też zawodnik, który widać, że rośnie. Vuković to trener, który tych młodych piłkarzy buduje. Widzimy to po Arielu Mosórze, który zmienił klub, jest Pyrka no i Ameyaw. Po nich widać, że progresują i korzystają z gry u Vukovicia (…) To wejście Michaela Ameyaw w ten sezon jest bardzo obiecujące i myślę, że jeżeli ominą go kontuzje, to abstrahując od występów w reprezentacji uważam, że to jego ostatni sezon w Ekstraklasie. Myślę, że któryś z zagranicznych klubów nim się zainteresuje, bo jest to przebojowy skrzydłowy - zakończył dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet.