Marta Kubacka wyszła ze szpitala i pokazała zdjęcie. Wielkie poruszenie w sieci

Marta Kubacka jeszcze niedawno walczyła o życie. Dziś znów jest w domu z rodziną

Rodzina Kubackich ma za sobą naprawdę trudne chwile, ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze i Marta Kubacka niedawno wróciła ze szpitala do domu, gdzie czekały na nią ukochane dzieci i zatroskany mąż. Powrót do zdrowia zdecydowanie sprawił, że ukochana sportowca zyskała nowy wiatr w żagle i mocno ożywiła się na Instagramie, publikując zaskakujące zdjęcie i informację o jednej ze swoich pociech...

Przypomnijmy, że dwa miesiące temu informacje o nagłym pogorszeniu się stanu zdrowia Marty Kubackiej wstrząsnęły całą Polską. Wszyscy śledzili dramat rodziny polskiego skoczka, a pierwsze doniesienia nie brzmiały zbyt optymistycznie. Kobieta miała trafić do szpitala w Zabrzu, gdzie lekarze powiedzieli wprost, że trwa walka o jej życie.

Darmowe sanatorium dla tych emerytów. Wszystko dzięki nowym przepisom Czytaj dalej

W trudnych chwilach Marta Kubacka mogła liczyć na pomoc oddanego męża

To właśnie z powodu choroby małżonki Dawid Kubacki przedwcześnie zakończył sezon, choć miał realne szanse na zwycięstwo. Skoczek jednak ma wyraźnie poukładane priorytety i w tym trudnym czasie chciał wspierać żonę i zadbać o dzieci. Mimo to wprost mówił, że przeżywa teraz bardzo trudne chwile.

Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i lekarzom udało się uratować życie Marty Kubackiej, która po wszczepieniu rozrusznika serca wróciła do domu, gdzie czekały na nią stęsknione dzieci i mąż. Dawid Kubacki wprost mówił, że szybki powrót do zdrowia ukochanej postrzega w kategoriach prawdziwego cudu.

- Było bardzo źle. Uważam, że to cud dokonany rękami lekarzy, pielęgniarek i rehabilitantów. Była to walka o życie. Po tygodniu wiedzieliśmy, że uda się je ocalić [...] Z sytuacji bardzo tragicznej, w ciągu pięciu dni odeszliśmy od "grubego kalibru", jeżeli chodzi o systemy podtrzymujące życie" - wyznał Dawid Kubacki w rozmowie z "Wydarzeniami" Polsatu.

Ukochana Dawida Kubackiego w piątkowy wieczór uaktywniła się na Instagramie

Teraz gdy Marta Kubacka wróciła do normalnego życia, stara się nadrobić stracony czas z dziećmi i zaległości w mediach społecznościowych. W piątkowe popołudnie niespodziewanie ożywiła się na Instagramie, najpierw publikując relację z reklamę sprzętu kuchennego, którego promocję wstrzymano podczas jej pobytu w szpitalu... a następnie zamieszczając urocze zdjęcie jej córki Mai. Dziewczynka, która przyszła na świat w styczniu tego roku pokazała się w towarzystwie psa Kubackich, Berniego.

- A on znowu pilnuje potencjalnego zagrożenia - podpisała fotkę Marta Kubacka, a w komentarzach fani zareagowali entuzjazmem. Choć część z nich była wyraźnie rozczulona opublikowanym przez żonę Dawida Kubackiego obrazkiem, to większość postanowiła podzielić się swoją radością z powodu powrotu Marty Kubackiej do domu.

- Najważniejsze, że jest i stoi na straży! Teraz tym bardziej drugi Berni by się przydał jako pomoc dodatkowa. A najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło ! Teraz tylko by zdrówka było jak najwięcej - czytamy w jednym z komentarzy. Podobne słowa napisało wielu innych internautów, nie szczędząc Marcie Kubackiej ciepłych słów i życzeń powrotu do pełni zdrowia. Swoje trzy grosze dodała również żona Kamila Stocha, pisząc, “you make me un poco loco” i dodając ikonkę serduszka.