Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Marcin Najman twierdzi, że ma na pieńku z legendarnym dziennikarzem. Padły mocne słowa
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 23.05.2023 17:55

Marcin Najman twierdzi, że ma na pieńku z legendarnym dziennikarzem. Padły mocne słowa

Marcin Najman
Instagram/marcin.najman

Marcin Najman jest zdania, że pewien bardzo znany dziennikarz go nie lubi i stara się go “tępić”. Przypomniał ich konflikt z dawnych lat. Poszło o jeden tekst dla “Super Expressu”. Pięściarz nie mógł się powstrzymać. 

Marcin Najman ma żal

Marcin Najman znany jest z ostrych sądów i słów dotyczących innych osób. Okazało się, że ma na pieńku z jednym ze znanych polskich dziennikarzy. Sportowiec nie ma z nim dobrych wspomnień i po czasie opowiedział o swojej krzywdzie.

W rozmowie z portalem meczyki.pl powiedział, że chodzi o Andrzeja Kostyrę, znanego komentatora sztuk walki. Jego artykuły miały mocno dotknąć młodego wówczas pięściarza.

Elżbieta Romanowska mierzy się z falą hejtu. Zwróciła się do internautów

Marcin Najman o Kostyrze: "tępi mnie od 17 lat"

Marcin Najman stwierdził, że Andrzej Kostyra “tępi go od 17 lat”. Konflikt sprzed wielu lat zdaje się nie krzepnąć. Najman wciąż ma sporo żalu do znanego komentatora i dziennikarza. 

- Moim zdaniem Kostyra mnie po prostu nie lubi. Wszystko zaczęło się, gdy pracował jeszcze w “Super Expressie”. Tam powstało na mój temat wiele paszkwili - twierdził Najman. Według niego pod artykułami Kostyry miała podpisywać się inna dziennikarza gazety. 

Marcin Najman o starym konflikcie

Poszło również o to, że gazeta miała bronić Przemysława Salety, z którym Marcin Najman również jest skonfliktowany. Twierdził, że na łamach “Super Expressu” wszyscy bronili jego rywala, a on miał być przedstawiany jako “najgorszy”. Po latach myślał, że chciałby się w tej sprawie procesować. 

Ostatecznie Kostyra miał go jednak przeprosić. Marcin Najman twierdzi, że stało się to pod wpływem Jerzego Kuleja, który lubił się z “El Testosteronem”. Konflikt być może jednak odżyje po tym, co sportowiec opowiedział w mediach.