Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Koniec marzeń o igrzyskach w Paryżu. Decyzja właśnie została podjęta
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 04.08.2024 13:40

Koniec marzeń o igrzyskach w Paryżu. Decyzja właśnie została podjęta

Pilne
Fot. Iberion

Przed Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, głośno zrobiło się o polskich sportowcach, którzy mieli zażywać doping. Mowa o kajakarce Dorocie Borowskiej oraz skoczku wzwyż Norbercie Kobielskim. W sprawie tego drugiego zapadła właśnie kluczowa decyzja.

Norbert Kobielski podejrzewany o doping

Na nieco ponad tydzień przed rozpoczęciem Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, Norbert Kobielski musiał się zmierzyć z poważnymi zarzutami. Skoczka wzwyż oskarżono o stosowanie dopingu, a mianowicie metabolitu pentedronu norefedryny, który znajduje się m. in. w dopalaczach. Pozytywny wynik testu antydopingowego został odnotowany 26 maja w trakcie Festiwalu Skoków w Opolu. 

Jestem jaki jestem. Ale nie jestem idiotą, żeby w takim momencie sezonu i przy rodzicach, partnerce i z dzieckiem odstawiać takie numery. Stężenie wskazuje, że zażycie miało miejsce dobę wcześniej. Czyli gdy rzekomo jechałem tam samochodem – zaprzeczał Kobielski w rozmowie z TVP Sport.

Sportowiec zapowiedział także złożenie odwołania. Dziś do publicznej informacji została podana decyzje w tej sprawie.

Trudno uwierzyć, jak zachowali się Polacy po klęsce z Włochami. Wszystko wyszło na jaw Ojciec Igi Świątek wyjawił, co sądzi o medalu córki. Jego słowa obiegły całą Polskę

Norbert Kobielski nie wystąpi na IO. Klamka zapadła

Decyzja Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) jest jednak bezlitosna. Odwołanie złożone przez Norberta Kobielskiego zostało odrzucone. W tym celu trybunał wydał oficjalne oświadczenie.

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) oddalił odwołanie Norberta Kobielskiego od decyzji AIU o tymczasowym zawieszeniu z dnia 23 lipca 2024 r. W związku z tym polski sportowiec pozostanie zawieszony ze względu na obecność/stosowanie substancji zabronionej (metabolit pentedronu-norefedryny) i nie weźmie udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2024 roku - przekazało CAS.

ZOBACZ: Iga Świątek odebrała medal. Cały świat widział, co zrobiła na podium

Oczekiwanie na decyzję ws. Doroty Borowskiej

O swoją czystość walczy nadal Dorota Borowska, a więc nadzieja polskiej reprezentacji olimpijskiej w kajakarstwie. Sportsmenka oskarżona została o zażywanie niedozwolonej substancji - klostebolu. Ostatnio Międzynarodowa Federacja Kajakowa podtrzymała decyzję o zawieszeniu Polki i zakazie udziału na IO w Paryżu. Wczoraj wieczorem, za pośrednictwem swojego Instagrama Borowska zakomunikowała, że dziś będzie wiadomo, czy wystąpi na igrzyskach we Francji. Zapewniła również, że jeżeli werdykt nie zostanie zmieniony, to będzie to oznaczać, że sprawiedliwości nie ma.

Drodzy przyjaciele, kibice i pasjonaci, jutro (tj. dziś, 4 sierpnia - red.) do godziny 14 zapadnie decyzja, która ostatecznie pozwoli mi wystąpić w IO, bądź definitywnie przekreśli moja marzenia o udziale w IO. Wszystkie dowody, artykuły naukowe i analizy eksperckie świadczą o mojej niewinności. Jeżeli sąd jutro podejmie inną decyzję, będzie to dowód na to, że sprawiedliwości nie ma.