Julia Szeremeta nie wytrzymała. Internautom poszło w pięty
Nie trzeba przypominać, jak wielkiej rzeczy dokonała Julia Szeremeta na IO w Paryżu. Fantastyczna przygoda zwieńczona srebrnym medalem najważniejszej imprezy czterolecia to osiągnięcie godne pochwały. Mimo to, po finale 20-latka nie może zaznać spokoju, a to z powodu ofensywnych komentarzy na jej temat.
Julia Szeremeta udowodniła całemu światu, co potrafi. Jak zapowiadała, tak zrobiła
Julia Szeremeta dała popis swoich umiejętności na IO w Paryżu, na których zdobyła srebrny medal. 20-latka zaskoczyła wszystkich, choć sama przekonywała, że jedzie do Francji po medal. Swoją drogę po srebro zaczęła od wygranej z Omailyn Alcalo Segovią z Wenezueli. Następnie Polka rozprawiła się z Tiną Rahimi z Australii, a później z Ashleyann Lozadą Mottą z Portoryko. Wtedy to już było pewne, że Szeremeta zdobędzie medal igrzysk w Paryżu. Cały czas jednak 20-latka była żądna finału. I tam też trafiła, po wygranej nad Nesthy Petecio z Filipin.
W finale Julia Szeremeta stoczyła pojedynek z kontrowersyjną pod względem płci Lin Yu-ting. W decydującym starciu musiała jednak uznać wyższość Tajwanki, która przeważała nad Polką swoimi warunkami fizycznymi. To ostatecznie dało jej zwycięstwo, jednak Julia Szeremeta, pomimo srebra, zapisała się złotymi zgłoskami w historii polskiego boksu. Spełniła również swoją obietnicę i zapowiadając, że zdobędzie olimpijski krążek, tak też uczyniła.
Tego pytania Iga Świątek się nie spodziewała. Jej reakcja zwala z nóg Jest komunikat UEFA ws. trenera Legii. Inaczej być nie mogłoOd finału IO minęły dni, a internauci cały czas krytykują Szeremetę. Wszystko przez dwa posty
Płeć finałowej przeciwniczki Julii Szeremety budziła kontrowersje, szczególnie przed decydującym o złotym medalu starciem z Polką. 20-latka starała się odcinać od tego tematu, jednak tuż przed finałem na jej profilu w mediach społecznościowych pojawiły się posty oraz memy sugerujące, że będzie walczyć z mężczyzną. Jeden z nich zawierał treść żeby zdobyć złoto, jeszcze chłopu muszę naklepać. Był również minikomiks z dialogiem, z naszą pięściarką w roli głównej oraz jej trenerem. Ten miał dla niej dwie wiadomości - dobrą i złą. Dobra była taka, że przed finałem będzie miała czas na odpoczynek. Zła, że jest ostatnią kobietą w walce o złoto. To wzburzyło tajwańskimi mediami, które krytykowały Polkę za takie wpisy.
Memy te zniknęły z profilu naszej pięściarki po kilku godzinach. Łukasz Jachimiak ze Sport.pl doszedł do informacji o tym, że to nie Szeremeta odpowiadała za wstawianie tych relacji. 20-latka nie wytrzymała i postanowiła wyjawić, jak jest naprawdę.
Ktoś prowadzi mi konta w social mediach i to zrobił. Trener to zauważył i kazał pousuwać - wytłumaczyła się Julia.
To jednak nie wystarcza, by fani Lin Yu-ting zapomnieli o sprawie. Mimo upływu kilku dni od zakończenia IO w Paryżu, to obraźliwe komentarze pod adresem Julii Szeremety pojawiają się nadal.
Jeśli nadal masz odrobinę przyzwoitości, nie rozpowszechniaj fałszywych informacji. Lin Yu-Ting jest kobietą. Nie usprawiedliwiaj swoich własnych porażek.
Nękanie i rozpowszechnianie fałszywych faktów nie jest OK. Powinnaś zostać usunięta z turnieju z powodu swoich poniżających intencji i zachowania. Komitet olimpijski powinien odebrać ci srebrny medal - brzmią niektóre komentarze w internecie.
ZOBACZ: Rozczulający gest Wisły Kraków w stronę Franciszka Smudy. Trudno powstrzymać łzy
Pokaźne nagrody za sukces na IO
Po sukcesie na igrzyskach w Paryżu, Julia Szeremeta zbiera laury ze wszech stron. Ponadto jest obdarowywana wieloma nagrodami materialnymi. Z Polskiego Komitetu Olimpijskiego otrzyma 200 tysięcy złotych, diament, dzieło sztuki oraz voucher na wakacje. Ponadto Polski Związek Bokserski przekaże Szeremecie 100 tysięcy złotych oraz samochód. Z kolei od Ministerstwa Sportu i Turystyki ma otrzymać obiecaną premię w wysokości 75 tysięcy złotych oraz stypendium. Ponadto, po ukończeniu 40. roku życia pięściarce będzie przysługiwała emerytura olimpijska. Ta na dzień dzisiejszy wynosi 4203,04 zł miesięcznie. Do tego, od firmy Profbud ma dostać mieszkanie, jednak tutaj sprawa nie jest jeszcze do końca jasna pod kątem prawnym.