Dyrektor Bayernu przekazał kluczowe informacje dotyczące przyszłości Roberta Lewandowskiego
Od kilku tygodni plotki dotyczące przyszłości Roberta Lewandowskiego przybierają na sile. W ostatnich dniach przeczytać mogliśmy, m.in. o tym, że piłkarz niemal na pewno trafi wkrótce do Barcelony. Sam Lewandowski zaprzecza doniesieniom. Teraz w tej sprawie głos postanowił zabrać dyrektor sportowy Bayernu Monachium.
Hasan Salihamidzic w wywiadzie dla telewizji Sky powiedział wprost - Robert Lewandowski latem tego roku nie opuści Bayernu Monachium. Chwilę później potwierdzi również, że wkrótce odbędą się rozmowy w sprawie kończącego się za rok kontraktu polskiego piłkarza.
Na pytanie, czy można wykluczyć odejście Lewandowskiego z Bayernu Monachium, dyrektor sportowy klubu odpowiedział wprost - tak. „Jego kontrakt wygasa latem 2023, więc mamy dużo czasu na negocjacje” - wskazał Salihamidzic, jednocześnie zaznaczając, że do tych rozmów z zawodnikiem dojdzie najprawdopodobniej już wkrótce.
Dodał też, że Lewandowski wygląda na zrelaksowanego i nie docierają do niego żadne sygnały, żeby źle się czuł w Monachium i planował odejście. „Do tej pory nic szczególnego w tej sprawie się nie wydarzyło” - nadmienił były działacz Bayernu. Podkreślił, że „Lewy” cieszy się największym uznaniem i największymi względami, jakie w klubie można sobie wyobrazić.„Fani go kochają, w klubie też jest kochany” - dodał i zauważył, że Polak jest nie tylko najważniejszym zawodnikiem, gwiazdą drużyny, ale też najlepiej zarabiającym piłkarzem Bayernu.
W kwestii zarobków zawodników klubu dodał, że finansowa sytuacja klubu jest inna niż przed pandemią i należy rozsądnie wydawać pieniądze.
„Przed pandemią mieliśmy do czynienia ze wzrostem przychodów, które spadły podczas pandemii. Sytuację pogarszają rosnące pensje zawodników” - zauważył Salihamidzic. W rozmowie z telewizją Sky obywatel Bośni zdementował również plotki o planowanym ściągnięciu z Borussii Dortmund Erlinga Haalanda. „Nie widzę sensu. Przecież my mamy najlepszego napastnika świata" - powiedział, mając na myśli Lewandowskiego.
Warto podkreślić, że Lewy w Bayernie osiągnął niemal wszystko, co mógł z klubem zdobyć. W sobotę, 23 kwietnia, po raz 10. został mistrzem Niemiec i jest na najlepszej drodze, aby zostać królem strzelców Bundesligi po raz siódmy. Polak przyznał, że sam nie wie, jak skończą się negocjacje z klubem w sprawie przedłużenia kontraktu.
„Na razie nie było mowy o mojej przyszłości” - powiedział w telewizji Sky i dodał, że o wszystkim, co pisze się teraz w mediach o jego przyszłości, słyszy po raz pierwszy. „O tym muszą być przekonane obie strony. To niełatwa sytuacja” - przyznał w rozmowie ze Sky. Spytany, czy klub poruszył już temat przedłużenia współpracy, odpowiedział wymijająco: „Trzeba o to spytać klub". Mimo nasilających się spekulacji ws. letniego transferu Lewandowskiego do Barcelony już wcześniej dyrektor generalny klubu Oliver Kahn zapowiedział, że Bayern w tym roku nie pozwoli mu odejść.
Dwukrotnie wybrany na najlepszego piłkarza świata Polak w poprzednim sezonie zdobył też nagrodę Złotego Buta dla najskuteczniejszego strzelca lig europejskich. W bieżącym sezonie w 43 meczach we wszystkich rozgrywkach uzyskał dla Bayernu 48 goli.
W 381 występach w Bundeslidze strzelił 310 bramek, kolejnych 39 dodał w 50 meczach Pucharu Niemiec, a 86 w Lidze Mistrzów. Jego statystyki w Bayernie, którego barwy reprezentuje od 2014 roku, to 342 bramki zdobyte w 372 spotkaniach.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Finał "The Voice Kids" 2022. Mateusz Krzykała zwycięzcą programu
Czy Maryla Rodowicz "ukradła" Januszowi Laskowskiemu "Kolorowe jarmarki"? Wyjaśniamy
Matura matematyka 2022. Ile trzeba mieć punktów na maturze z matematyki?
Źródło: rmf24.pl