Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Dramat Arkadiusza Milika, nie jedzie na Euro 2024. Probierz zabrał głos
Karol Osiński
Karol Osiński 08.06.2024 07:55

Dramat Arkadiusza Milika, nie jedzie na Euro 2024. Probierz zabrał głos

Arkadiusz Milik
Fot. kadr z meczu Polska - Ukraina/TVP 1

Arkadiusz Milik opuścił murawę PGE Narodowego z powodu kontuzji już w drugiej minucie meczu towarzyskiego przeciwko Ukrainie. Tuż po zakończeniu wygranego przez Polaków 3:1 spotkania Michał Probierz potwierdził najgorszą informację ws. napastnika reprezentacji Polski. To dla niego koniec marzeń o Euro 2024.

Ogromny pech Arkadiusza Milika

Arkadiusz Milik odzyskał zaufanie Michała Probierza, który postanowił powołać go do szerokiej kadry reprezentacji Polski na Euro 2024. Podczas końcówki eliminacji do turnieju oraz w barażach selekcjoner pomijał snajpera, stawiając na innych zawodników w linii ataku. 30-latek miał zatem najlepszą okazję, by udowodnić, iż dalej jest w stanie reprezentować kraj.

Niestety, ale los okazał się dla niego pechowy bardziej niż ktokolwiek się spodziewał. Już w drugiej minucie meczu przeciwko Ukrainie podczas walki o piłkę napastnik odniósł poważną kontuzję kolana. Lekarze szybko stwierdzili, że dalsza gra Milika jest niemożliwa

Lewandowski zabrał głos ws. tańców żony. Te słowa zabolą wielu Polaków

Arkadiusz Milik nie jedzie na Euro 2024

Zaraz po meczu selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz odpowiedział na pytania dotyczące przebiegu spotkania. Przed kamerami TVP Sport wypowiedział się także na temat stanu zdrowia Arkadiusza Milika. Jak wcześniej przypuszczano, jego stan zdrowia jest na tyle poważny, że występ na Euro 2024 stał się dla niego niemożliwy. Trener dodał, że napastnik będzie musiał przejść operację kolana.

Mecz niby zaczęliśmy dobrze, ale kontuzja Arkadiusza Milika wyklucza go z wyjazdu na Euro 2024 - powiedział Michał Probierz.

ZOBACZ TEŻ: To oni nie pojadą na Euro 2024. Michał Probierz podjął decyzję

Nie tylko Arkadiusz Milik odniósł uraz w meczu z Ukrainą

Spotkanie z Ukrainą okazało się pechowe nie tylko dla Arkadiusza Milika. Murawę opuścił także Taras Romanchuk z wyraźnym grymasem bólu na twarzy. Pech spotkał również Sebastiana Walukiewicza, jednak zarówno drugi, jak i trzeci z wymienionych piłkarzy znalazł się na ostatecznej liście powołanych na Euro 2024.

Czekamy teraz na informację. Muszę jeszcze porozmawiać z doktorem, bo mamy jeszcze trzech zawodników, których wyjazd na Euro stoi pod znakiem zapytania - dodawał Michał Probierz.