Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Borussia Dortmund - Real Madryt. Trener BVB prosto z mostu przed finałem Ligi Mistrzów
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 01.06.2024 08:31

Borussia Dortmund - Real Madryt. Trener BVB prosto z mostu przed finałem Ligi Mistrzów

Edin Terzić
Fot. East News

Już dziś odbędzie się finał Ligi Mistrzów sezonu 2023/2024. Borussia Dortmund powalczy z Realem Madryt na Wembley o drugie uszate trofeum w swojej historii. Trener niemieckiego zespołu, Edin Terzić zapowiada, że ich celem nie jest oglądanie, jak “Królewscy” podnoszą puchar Champions League po raz piętnasty.

Ostatni mecz Marco Reusa w Borussii Dortmund

W Dzień Dziecka o 21:00 zabrzmi pierwszy gwizdek Anthony'ego Taylora w finale Ligi Mistrzów. Borussia Dortmund zmierzy się z Realem Madryt w fazie, w której nie znaleźli się od 11 lat. W tamtym pamiętnym spotkaniu, przegranym z Bayernem Monachium 1:2 wystąpił Marco Reus, który dziś pożegna się na dobre z żółto-czarną koszulką, kibicami i kolegami z drużyny. Ze stadionem Signal Iduna Park niemiecki pomocnik rozstał się w znakomitym stylu, strzelając bramkę i zaliczając asystę w wygranym 4:0 meczu z Darmstadt. Triumf w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie byłby doskonałym uhonorowaniem kariery Reusa w klubie z Zagłębia Ruhry, a także doskonałym, spóźnionym prezentem na 35. urodziny, które obchodził wczoraj.

Reprezentantka Polski pokazała chłopaka. To znany piłkarz Ekstraklasy Roland Garros. Iga Świątek zmiotła rywalkę z kortu w swoje urodziny

Edin Terzić nie owija w bawełnę. W finale LM po zwycięstwo

W piątek przed finałem Ligi Mistrzów udział w konferencji prasowej wzięli trener Borussii Dortmund, Edin Terzić oraz pomocnik Julian Brandt. Szkoleniowiec dortmundczyków dał reporterom jasno do zrozumienia, że jego zawodnicy powalczą o puchar Ligi Mistrzów. 

Borussia Dortmund nie zaszła tak daleko w tegorocznej Lidze Mistrzów, aby patrzyć jedynie jak Real Madryt unosi trofeum po raz piętnasty (…) Nie jesteś w finale by grać, a by wygrywać i to jest nasz jasny cel. Jesteśmy szczęśliwi, że tu jesteśmy, ale by trzymać trofeum w rękach musimy wygrać z Realem Madryt i to na stadionie Wembley - zadeklarował na piątkowej konferencji Terzić

Zarówno dziennikarze, jak i sam trener BVB zdają sobie sprawę z tego, że jego zespół nie będzie faworytem w finale Ligi Mistrzów. Edinowi Terziciowi jednak to nie przeszkadza, ponieważ w pamięci ma poprzednie spotkania, w których jego drużyna również skazywana była na przegraną.

Real jest faworytem, ​​ale faworytem w meczu z nami było też Atletico czy Paryż (…) Jesteśmy zespołem z największą liczbą czystych kont w rozgrywkach (w tym sezonie). Teraz też plan jest taki, by trzymać przeciwnika jak najdalej od bramki – powiedział trener Borussii Dortmund, którego zespół jest najlepiej broniącym w tej edycji Ligi Mistrzów (6 czystych kont w 11 meczach)

ZOBACZ: Wspaniały mecz Polek. Biało-Czerwone wciąż niepokonane w Lidze Narodów

Julian Brandt o swoich idolach w finałowym starciu LM

Na konferencji prasowej obecny był także Julian Brandt. Pomocnik Borussii dostał pytanie o Marco Reusa, odchodzącego z klubu po finałowym meczu, a także o Toniego Kroosa, który oświadczył, że po EURO 2024 kończy piłkarską karierę. 28-latek nie ukrywał, że bardzo podziwia obu pomocników.

Grałem z obydwoma. Toni to absolutna ikona i rewelacyjny facet, który wygrał wszystko. Marco jest za to jednym z powodów, dla których gram w BVB. Był dla mnie idolem, gdy byłem dzieckiem i nastolatkiem. Trenowanie i zabawa z nim nadal sprawia mi dużo frajdy – chwalił piłkarzy Julian Brandt 

Finał Ligi Mistrzów pomiędzy Borussią Dortmund a Realem Madryt rozpocznie się dziś o 21:00. Transmisję obejrzeć można będzie na ogólnodostępnym kanale Polsatu.