Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Zdobyła medal w Paryżu i od razu to ogłosiła. Co za słowa, tuż po porażce w finale igrzysk
Michał Pokorski
Michał Pokorski 11.08.2024 07:48

Zdobyła medal w Paryżu i od razu to ogłosiła. Co za słowa, tuż po porażce w finale igrzysk

Julia Szeremeta
fot. screen/ Eurosport Polska

Julia Szeremeta przegrała w finałowej walce z Lin Yu-ting i zgarnęła srebrny medal igrzysk olimpijskich. Polka została jedną z największych niespodzianek turniej w Paryżu i zdobyła serca kibiców z całego świata. Tuż po meczu 20-latka złożyła ważną deklarację. Te słowa zapamięta cały kraj.

Julia Szeremeta ze srebrem igrzysk olimpijskich

Tydzień temu Julia Szeremeta zapewniła sobie medal olimpijski w boksie. 20-letnia bokserka pokonała w ćwierćfinale Ashleyann Lozadę Motta z Portoryko i awansowała do półfinału igrzysk olimpijskich. Tym samym, Polka zapewniła sobie podium igrzysk olimpijskich w Paryżu (nie rozgrywa się walki o trzecie miejsce). Dzięki temu Polka była już pewna olimpijskiego podium. W półfinale Biało-Czerwona walczyła “tylko” o kolor medalu. 

W walce o wejście do finału na drodze 20-latki stanęła mistrzyni olimpijska - Nesthy Petecio. Bardzo mądrze swoją walkę rozegrała wówczas Julia Szeremeta. Polka przegrała pierwszą rundę, ale kolejne należały już do niej. Dzięki temu zwyciężyła 4:1 i awansowała do wielkiego finału. Tam czekała na nią Tajwanka - Lin Yu-ting.

Niestety, w pojedynku od początku dominowała przeciwniczka. Rywalka przeważała zasięgiem rąk i siłą swoich ciosów. Taktyka i postawa Julii Szeremety nie miała prawa spisać się w tym pojedynku. Podchodzenie do Tajwanki z opuszczonymi rękami było szalone, ale przyzwyczaiła nas do tego Polka. W efekcie Lin punktowała naszą zawodniczkę i jednogłośnie wygrała całą walkę. 

Tym samym Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal igrzysk olimpijskich. Dla reprezentacji Polski był to dziewiąty medal w Paryżu. 20-latka była bardzo niepocieszona po walce, ale w wywiadzie złożyła ważną deklarację. Te słowa zapamięta cały kraj.
 

Nie zdobyła medalu i wypaliła do kamery. "Zatkajcie dzieciom uszy"

Julia Szeremeta zapowiada

Tuż po walce Polka była wyraźnie zasmucona. W oczach Julii Szeremety pojawiły się łzy, co świetnie pokazuje ambicje tej zawodniczki. Niestety w starciu z Tajwanką 20-latka była wręcz bezradna, warunki fizyczne Lin były nie do przeskoczenia. Pięściarka udzieliła wywiadu tuż po pojedynku. Jak podkreśliła, marzyła o złocie:

Serdecznie wszystkich witam. To na pewno była bardzo ciężka walka, do ostatnich sekund. Marzyłam o tym, aby przywieźć do Polski złoto, ale niestety tak się nie stało, stąd troszkę łez… - powiedziała Szeremeta cytowana przez portal Interia Sport.

Oprócz tego 20-latka złożyła ważną deklarację. Reprezentantka Polski zapowiedziała, że z igrzysk w Los Angeles przywiezie… złoto!

Na pewno jestem bardzo szczęśliwa z tego, co osiągnęłam. Chciałam więcej, ale obiecuję, że za cztery lata wrócę na igrzyska olimpijskie i przywiozę złoto - deklaruje Julia Szeremeta na łamach portalu Interia Sport.

ZOBACZ TEŻ: Nie zdobyła medalu i wypaliła do kamery. “Zatkajcie dzieciom uszy”

Kontrowersje wokół rywalki Julii Szeremety

Wokół rywalki Szeremety narosło wiele kontrowersji związanych z jej… kobiecością. Pomijając doskonałe warunki fizyczne rywalki, największe wątpliwości odnośnie jej płci wzbudziła decyzja Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu sprzed roku. 

Wówczas IBA wykluczyła Lin oraz Imane Khelif z amatorskich mistrzostw świata. Ówczesna decyzja miała mieć co prawda mocno polityczny wydźwięk, ale internauci od razu podłapali temat i kwestionowali kobiecość Tajwanki oraz Algierki. Tak MKOl odpowiedział na zarzuty IBA oraz kibiców ws. płci bokserek:

W raportach widzieliśmy mylące informacje na temat dwóch zawodniczek biorących udział w Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024. Obie zawodniczki od wielu lat rywalizują w międzynarodowych zawodach bokserskich w kategorii kobiet, w tym w Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020, Mistrzostwach Świata Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu (IBA) i turniejach zatwierdzonych przez IBA.

Te dwie sportsmenki padły ofiarą nagłej i arbitralnej decyzji IBA. Pod koniec Mistrzostw Świata IBA w 2023 r. zostały nagle zdyskwalifikowane bez należytego procesu. - czytamy w oświadczeniu.