Zaskakujące słowa na antenie Eurosportu. Komentatorzy tenisa "przekroczyli granice dobrego smaku"
Wydawało się, że podobnych sytuacji będzie w sporcie coraz mniej, tymczasem wciąż dochodzi do tego, że komentatorzy zapominają, o czym i do kogo mówią. Podczas meczu Aryny Sabalenki z Karoliną Muchovą Lech Sidor i Dawid Olejniczak nie popisali się zmysłem o nazwie “wiem, co zostawić dla siebie”.
Eurosport znów ma problem z komentatorami
Lech Sidor i Dawid Olejniczak od długiego czasu wspólnie komentują tenisa na antenie Eurosportu. Zazwyczaj niewiele osób zwracało uwagę na komentarze niezwiązane z meczem, które panowie podawali między sobą, ale ostatni przelał czarę goryczy.
Komentarz dotyczył żeńskiego hokeja na lodzie. Panowie wymieniali uwagi dotyczące małego zainteresowania tą dyscypliną.
Dziś zna go cała Polska. Poznajecie, kto jest na zdjęciu z młodości?Lech Sidor nazwany "skrajnym seksistą"
- Jeszcze te panie poubierane w te maski to już w ogóle - padły nagle słowa ze strony Lecha Sidora, które usłyszeli wszyscy śledzący spotkanie Sabalenki z Muchovą. Wielu widzów było zaskoczonych tym, co usłyszało. Od razu w sieci pojawiły się głosy wzburzenia.
- Również mnie zastanawia w jakim celu grupa Discovery zatrudnia do komentowania kobiecych rozgrywek skrajnego seksistę, który traktuje komentowane przez siebie zawodniczki jako obiekty seksualne, a nie jako sportowców - skomentował jeden z widzów, który zamieścił również nagranie, na którym wyraźnie słychać oburzający komentarz.
Apele do Eurosportu
Na Twitterze pojawiło się sporo apeli oburzonych widzów, którzy zwracali się do Eurosportu z prośbą o reakcję. To nie pierwszy raz, gdy Lech Sidor wywołuje podobne reakcje swoimi słowami dotyczącymi zawodniczek tenisa.
- Okropne komentarze co do kobiecego hokeja, „panie w maskach, więc nie ma na co patrzeć” i „za to w tenisie kobiecym jest na co popatrzeć”. Żenada. Na zachodzie Pan komentator już by w stacji nie pracował. Gdzie można złożyć skargę? Bardzo proszę o odpowiedź - podkreślała jedna z widzek. Czy to wywoła jednak jakąkolwiek reakcję stacji? Na to się raczej nie zapowiada.