Wielkie zmiany w Barcelonie. Co z Robertem Lewandowskim?
FC Barcelona zakończy ten sezon bez żadnego trofeum, co w klubie jest traktowane jako totalna porażka. “Duma Katalonii” tworzy plan na przyszły rok i zamierza pożegnać kilku ważnych graczy. Hiszpańskie media podają nazwisko zawodnika z kategorii “nie do ruszenia”, jednak przyszłość Roberta Lewandowskiego w Barcelonie stawiają pod znakiem zapytania.
Nieudany sezon FC Barcelony
FC Barcelona nie była w stanie obronić tytułu mistrzowskiego z ubiegłego roku, który tym razem padł łupem Realu Madryt. “Królewscy” zapewnili sobie triumf w La Lidze na cztery kolejki przed końcem rozgrywek. “Duma Katalonii” znajduje się na trzecim miejscu i niewykluczone, że nie zdoła zdobyć wicemistrzostwa, ustępując miejsca Gironie.
Piłkarze “Barcy” próbowali osiągnąć sukces w Lidze Mistrzów i byli na dobrej drodze do półfinału. Katalończycy dotarli do ćwierćfinału, gdzie w pierwszym meczu pokonali PSG. Rewanż na Stadionie Olimpijskim w Barcelonie zakończył się koszmarnie dla gospodarzy, którzy przegrali 1:4 i odpadli z Champions League. Czerwona kartka dla Ronalda Araujo i Xaviego Hernandeza, frustracja i chaos na boisku były idealnym odzwierciedleniem tego, w jakim miejscu znajduje się klub.
Lewandowski może być problemem Barcelony. Różne doniesienia z klubu i mediówRewolucja w klubie
Zarząd FC Barcelony podjął pierwsze kroki w sprawie przygotowań do kolejnego sezonu, a jedną z głównych decyzji było zatrzymanie Xaviego Hernandeza w roli szkoleniowca drużyny. 44-latek ogłosił w styczniu, że odejdzie z klubu po zakończeniu sezonu, jednak zmienił zdanie po negocjacjach z włodarzami klubu. Pozostanie Xaviego w Barcelonie. miało być spowodowane zapewnieniem ze strony klubu, że dokona rewolucji w składzie i sięgnie po nowych graczy na rynku transferowym.
Wśród zawodników, którzy znajdują się na liście życzeń hiszpańskiego klubu, są m.in. Bernardo Silva (Manchester City), Leroy Sane (Bayern Monachium), Jorginho (Arsenal) i Xavi Simmons (RB Lipsk). Aby mieć fundusze na zakup wyżej wymienionych graczy, włodarze “Barcy” muszą dokonać czystki w obecnym składzie, a jednym z głównych kandydatów na opuszczenie klubu jest Ronald Araujo. Urugwajczyk znajduje się na radarze Bayernu Monachium i niewykluczone, że dołączy do “Bawarczyków” w letnim okienku transferowym.
ZOBACZ TAKŻE: Całkowity zwrot akcji w FC Barcelonie. Sensacja stała się faktem
Co dalej z Robertem Lewandowskim
Xavi planuje kompletnie przebudować ofensywę Barcelony i oczekuje, że klub podejmie zdecydowane działania w tym zakresie. Zdaniem katalońskiego “Sportu”, z sześciu graczy pierwszego składu, jedynym zawodnikiem z gwarancją pozostania w zespole jest Lamine Yamal.
Spośród sześciu obecnych napastników tylko jeden jest nietykalny - Lamine Yamal, młodzieniec, który w wieku 16 lat pociągał za sznurki w ataku przez wiele meczów i który ma być bardzo ważnym graczem w światowym futbolu. Pozostała piątka prawdopodobnie odejdzie - czytamy
W gronie pięciu “nieszczęśliwców” znajdują się Raphinha, Ferran Torres, Joao Felix, Vitor Roque i Robert Lewandowski. Obecność polskiego napastnika w tym gronie może lekko dziwić, biorąc pod uwagę zdecydowaną deklarację 35-latka i plan na pozostanie w klubie. Dziennikarze “Sportu” spekulują na temat przyszłości Lewandowskiego, wskazując argumenty za i przeciw w tej sprawie.
Po raz kolejny jest najlepszym strzelcem zespołu, ale tego lata skończy 36 lat, a jego roczna pensja wyniesie ponad 30 milionów euro brutto. Jego odejście nie byłoby niczym złym, ale też nie będzie do tego namawiany, między innymi dlatego, że trudno będzie znaleźć na rynku napastnika, który byłby w stanie zagwarantować mu zdobywanie bramek. Polak zadeklarował już, że chce dotrzymać swojego kontraktu - podsumowano
