Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Ujawniono nowe trykoty reprezentacji Polski. Kibice są rozczarowani
Filip Wilkiewicz
Filip Wilkiewicz 14.03.2024 14:46

Ujawniono nowe trykoty reprezentacji Polski. Kibice są rozczarowani

Reprezentacja Polski
Fot. East News/Beata Zawadzka

Średnio co dwa lata w obliczu mistrzostw europy lub mistrzostw świata, reprezentacje otrzymują nowy komplet strojów. Portal internetowy Footy Headlines udostępnił grafikę, która przedstawia nowy trykot dla biało-czerwonych

Ujawniono nowe koszulki reprezentacji Polski. Niezadowolenie kibiców

Kwestia strojów potrafi podzielić wielu kibiców. Nie inaczej jest w przypadku kibiców reprezentacji Polski, którzy wyrażają swoje niezadowolenie wobec nowego projektu koszulek.

Komentarze zamieszczane na portalach społecznościowych nie pozostawiają złudzeń. Internauci dużą uwagę przykuli do zmiany dotyczącej umieszczenie godła i wprowadzeniu kołnierzyków.

Mocno średnio to wygląda, zwłaszcza umiejscowienie orła na środku. Wolę chyba klasycznie.

Straszny jest ten kołnierzyk w domówce.

Kwintesencja nijakości.

Michał Probierz ma plan na baraże do EURO 2024. Może zaryzykować

Koszulki Polaków w poprzednich latach

Biało-czerwoni mieli w swojej historii kilka trykotów, które uchodzą za te z rodzaju legendarnych. Do gustu kibiców reprezentacji przypadły stroje, w których Polacy zaprezentowali się w trakcie meczu ze Słowenią w 2018 roku. 

Polski Związek Piłki Nożnej obchodził wtedy jubileusz z okazji stulecia działalności i z tej okazji, powstały wyjątkowe koszulki dla reprezentacji.

Internauci z sentymentem wspominają czasy, gdy głównymi sponsorami reprezentacji Polski były takie marki jak Puma czy Adidas.

ZOBACZ TAKŻE: Szykuje się wielki powrót do reprezentacji? “Jestem gotowy”

Nowe stroje - nowe wyzwania

Mimo negatywnej oceny nowych strojów reprezentacji Polski pozostaje liczyć na to, że w marcu będziemy mogli zobaczyć je dwukrotnie a następnie w czerwcu w trakcie Euro 2024. Na drodze do turnieju stoi Estonia, z którą podopieczni Probierza muszą po prostu wygrać. Inny scenariusz niż wygrana można uznać tylko i wyłącznie jako katastrofę.

Jeśli biało-czerwoni wygrają starcie z Estonią, będą musieli rozegrać jeszcze jedno spotkanie ze zwycięzcą meczu Walia-Finlandia.