Liderka rankingu WTA obchodzi dzisiaj 23. urodziny. O jubilatce nie zapomniał jej sponsor - firma LEGO. Wyjątkowy prezent od Duńczyków poruszył internautów.
Hubert Hurkacz melduje się w kolejnej rundzie turnieju Rolanda Garrosa. Wrocławianin po nieprawdopodobnej batalii i problemach atmosferycznych zagra w 1/16 finału imprezy. Rywalizacja była niezwykle zacięta, a do wyłonienia zwycięzcy spotkania potrzebny był tie-break. Polak wyeliminował Amerykanina Brandona Nakashimę po… dwóch dniach rywalizacji!
Tenisowa batalia Igi Świątek i Naomi Osaki dostarczyła fanom masę emocji. Po meczu liderka rankingu WTA doceniła klasę rywalki. Kibice zwrócili uwagę na to, co wydarzyło się tuż po meczu. Wyjątkowe sceny zostały zarejestrowane przez telewizyjne kamery.
Wydarzenia na kortach Roland Garros często dostarczają niezapomnianych emocji, ale mecz Igi Świątek z Naomi Osaką był wyjątkowy nawet jak na standardy wielkoszlemowych turniejów. Polka, liderka światowego rankingu WTA, stoczyła dramatyczny pojedynek z byłą "pierwszą rakietą" i czterokrotną mistrzynią Szlemów, Naomi Osaką. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Świątek 7:6(1), 1:6, 7:5, a Polka dosłownie w ostatniej chwili odwróciła losy spotkania
Hubert Hurkacz cały czas walczy w turnieju im. Rolanda Garrosa. W swoim drugim meczu na paryskich kortach mierzył się z Amerykaninem, Brandonem Nakashimą. Polak przegrywał 5:6, kiedy przerwano spotkanie. Wyznaczono już datę dokończenia meczu.
Największe gwiazdy świata sportu nie zawsze mają (lub nie zawsze chcą mieć) czas, aby poświęcić choćby kilka sekund swoim fanom. Inne podejście do sławy ma jednak Iga Świątek, która stara się zachować ludzką twarz, mimo ogromnego statusu, jaki aktualnie posiada. Przekonała się o tym niedawno 11-letnia dziewczynka wraz ze swoim tatą, który w rozmowie z Interią Sport nie mógł przestać wychwalać polskiej tenisistki.
Iga Świątek poznała pierwszą rywalkę w turnieju Roland Garros. Polka musiała chwilę poczekać na konkretne nazwisko, ponieważ wylosowała kwalifikantkę. Ta, kiedy dostała się do głównej drabinki początkowo się cieszyła, jednak uśmiech zszedł z jej twarzy, kiedy zobaczyła, z kim zmierzy się na francuskim korcie.
Iga Świątek wzięła niedawno udział w kręceniu krótkiego filmu dokumentalnego pt. “Beyond Number One”. Przy okazji tej akcji, przeprowadzonej przez firmę On, miała przyjemność spełnić jedno ze swoich małych marzeń i zagrać w tenisa z aktorką grającą niegdyś w kultowym serialu “Przyjaciele”, Courteney Cox. Po spotkaniu z Igą, serialowa Monica Geller nie szczędziła słów zachwytu na temat Polki.
Organizacja WTA przekazała znakomite wieści dla Igi Świątek. Według ich przewidywań Polka ma szanse na kolejne wielkie triumfy w swojej karierze. Przedstawiciele kobiecej federacji tenisowej nie mają złudzeń, że kolejny tytuł Rolanda Garrosa jest w jej zasięgu, co potwierdzili wyjątkowymi słowami.
Iga Świątek w sobotę zwyciężyła po raz trzeci w karierze w turnieju French Open. Następnego dnia polska tenisistka w galowej odsłonie z trofeum w rękach pozowała do zdjęć m.in. na paryskim moście Bir-Hakeim. W tym roku raszynianka postawiła na czerń. Piękne ujęcia zrobiły furorę w sieci.
Novak Djokovic triumfował w niedzielnym finale French Open. Dla serbskiego tenisisty był to już 23. w karierze wygrany turniej Wielkiego Szlema, co stanowi rekord w historii tenisa. "Nie chce powiedzieć, że jestem najlepszy. Zostawiam tę dyskusję innym" - powiedział po finałowym spotkaniu.
Novak Djoković i Casper Ruud walczą o zwycięstwo w finale Roland Garros. Norweg popisał się znakomitą akcją przeciwko Serbowi. Nie ma wątpliwości, że mecz o triumf we French Open zapewni jeszcze wiele emocji.
Iga Świątek po raz trzeci zwyciężyła w finale Roland Garros i stała się tym samym po raz kolejny wielkoszlemową triumfatorką. Przed odebraniem pucharu powiedziała kilka słów do publiczności, swojego zespołu i organizatorów. Nagle padły słowa po polsku.
Iga Świątek zwyciężyła po raz trzeci w finale Roland Garros. Polka świętowała na oczach wszystkich zgromadzonych na korcie. W pewnym momencie doszło jednak do pewnej wpadki. Zdaje się, że tenisistka za bardzo dała się ponieść radości. Od razu rzucili się, by jej pomóc.
Karolina Muchova przegrała z Igą Świątek w finale Roland Garros, ale popisała się kilkoma niesamowitymi zagraniami podczas najbardziej wymagającego meczu Polki w tym sezonie. W pewnym momencie nawet się wywróciła, ale punkt i tak zdobyła. Niesamowite sceny.
Iga Świątek rozgrywała swój trzeci finał Roland Garros w karierze. Fani trzymali za nią kciuki, by udało jej się zdobyć trzecie trofeum w karierze. Polka zwyciężyła w pięknym stylu wynikiem 6:2, 5:7, 6:4. Jest się z czego cieszyć - to powrót Świątek do formy po problematycznych kontuzjach.
Iga Świątek po zaciętym meczu pokonała Beatriz Haddad Maia w półfinale Roland Garros. Emocji w trakcie spotkania nie brakowało. Frustrację u Brazylijki wywołało jedno z niesamowitych zagrań Polki. Wszystko uchwyciły kamery.
Iga Świątek pewnie zmierza po obronę tytułu w Roland Garros. Polka za awans do finału prestiżowego turnieju zgarnęła już rekordową w tym sezonie sumę pieniędzy. Zarobek polskiej tenisistki na paryskich kortach będzie znacznie większy w przypadku zwycięstwa nad Karoliną Muchovą. Kwoty robią wrażenie…
Iga Świątek po zwycięstwie w pojedynku z Beatriz Haddad Maia zameldowała się w finale Roland Garros. Po meczu Polka została poproszona o napisanie na kamerze kilku słów dla polskich fanów. Początkowo zadanie sprawiło tenisistce niemałe problemy. Po dłuższym zastanowieniu na ekranie pojawiła się wiadomość do kibiców opatrzona wymownym hasztagiem.
Iga Świątek jak lwica walczyła o finał swojego ulubionego turnieju wielkoszlemowego, czyli Roland Garros i dopięła swego. Pokonała Beatriz Haddad Maię 6:2, 7:6 i w następnym meczu zmierzy się z Karoliną Muchovą.
Iga Świątek prezentuje się na kortach Roland Garros wybornie. Polka nie daje szans kolejnym rywalkom. W dotychczasowych meczach nie straciła nawet jednego seta. Pod wrażeniem gry polskiej tenisistki jest legenda kobiecego tenisa, Chris Evert. - Świątek jeszcze nawet nie została przetestowana w tym turnieju -oznajmiła Amerykanka, cytowana przez Eurosport.
Słowa Aryny Sabalenki odbiły się szerokim echem w świecie sportu oraz polityki. Białorusinka w dosadny sposób wypowiedziała się na konferencji prasowej na temat wojny. O komentarz w sprawie poproszono prezesa białoruskiej federacji Siergieja Rutenke. Ten powstrzymał się jednak od zabrania głosu w kontekście kontrowersyjnych słów tenisistki.
Iga Świątek w półfinale Roland Garros! Polka po zaciętym boju pokonała ubiegłoroczną finalistkę turnieju Coco Gauff 6:4, 6:2. W drodze do upragnionego finału na polską tenisistkę czeka Brazylijka Beatriz Haddad Maia.
Iga Świątek w środę 7 czerwca zmierzy się w ćwierćfinale Roland Garros z Coco Gauff. W przerwach między treningami Polka stawia na relaks. Na Instagramie pochwaliła się tym, jak spędza wolne chwile przed kluczowymi spotkaniami.
Iga Świątek zwyciężyła w poniedziałkowym starciu z Łesią Curenko. Była to już sześćdziesiąta wygrana na kortach ziemnych w karierze polskiej tenisistki. Do osiągnięcia znakomitego rezultatu potrzebowała zaledwie 69 meczów, co stanowi trzeci, najlepszy wynik w ciągu ostatnich 50 lat. 22-latkę wyprzedzają jedynie Monica Seles i Chris Evert.
Iga Świątek przedwcześnie zakończyła spotkanie z Łesią Curenko w czwartej rundzie Roland Garros. Ukrainka skreczowała mecz po 51 minutach gry. Zaoszczędzony czas polska tenisistka poświęciła dla fanów, podpisując autografy oraz pozując do zdjęć. Sieć obiegło nagranie przedstawiające pewną zabawną sytuację w trakcie spotkania Polki z kibicami.
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału Roland Garros po przedwcześnie zakończonym meczu czwartej rundy turnieju. Rywalka polskiej tenisistki, Łesia Curenko, skreczowała po 51 minutach gry, przy stanie 1:5. Uwagę kibiców zwróciło piękne zachowanie Polki podczas pożegnania na korcie oraz gest skierowany w stronę Ukrainki za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Iga Świątek w ćwierćfinale Roland Garros. Mecz z Łesią Curenko zakończył się po niespełna 30 minutach gry. Ukrainka ze względu na problemy zdrowotne skreczowała spotkanie przy wyniku 5:1. W drodze do obrony tytułu wywalczonego przed rokiem w Paryżu zostały Polce już tylko trzy mecze. Następną rywalką polskiej tenisistki będzie ubiegłoroczna finalistka turnieju, Cori Gauff.