Iga Świątek pokazała, co robi w wolnych chwilach w Paryżu. Polka w poszukiwaniu wyciszenia
Iga Świątek w środę 7 czerwca zmierzy się w ćwierćfinale Roland Garros z Coco Gauff. W przerwach między treningami Polka stawia na relaks. Na Instagramie pochwaliła się tym, jak spędza wolne chwile przed kluczowymi spotkaniami.
Tak Iga Świątek spędza wolny czas w Paryżu
Przed Igą Świątek najważniejsze mecze w Roland Garros. W przerwach między wycieńczającymi treningami polska tenisistka postawiła na relaks. Na Instagramie opublikowała piękną fotografię.
Polka w poszukiwaniu wyciszenia wybrała się na spacer do lokalnego parku. Na udostępnionym przez nią zdjęciu widzimy parę łabędzi na tle drzew. Ujęcie jest naprawdę urocze. Oby spokój udzielił się polskiej tenisistce również podczas kluczowych starć w Roland Garros.
Była pracownica cateringu ujawniła prawdę o szpitalnym jedzeniu. "Dolewanie wody do zupy na porządku dziennym"Iga Świątek w walce o półfinał Roland Garros. Jej przeciwniczką będzie Coco Gauff
Do ćwierćfinałowej potyczki z Coco Gauff dojdzie w środę 7 czerwca w godzinach wczesno-popołudniowych. Będzie to powtórka ubiegłorocznego finału Roland Garros, w którym Iga Świątek nie dała szans Amerykance, wygrywając 6:1, 6:3.
Szans Amerykance w tegorocznym pojedynku z polską tenisistką nie daje Michał Przysiężny, były reprezentant Polski w tenisie. - Byłem na tamtym finale w Paryżu i dziwiłem się bardzo, że Amerykanka dotarła aż tak daleko zarówno wtedy, jak i w innych imprezach. Jej dysproporcja pomiędzy kulejącym forhendem i niezłym bekhendem jest bardzo duża. Ona jest ciągle bardzo młoda i musi się jeszcze dużo nauczyć, by wygrywać mecze z kimś takim, jak Iga - stwierdził.
Niesamowity wyczyn Igi Świątek. Polka w zaszczytnym gronie
Zwycięstwo w czwartej rundzie Roland Garros w meczu z Łesią Curenko było 60. triumfem Igi Świątek w starciach na kortach ziemnych. Do osiągnięcia wspomnianej liczby wygranych Polka potrzebowała zaledwie 69 spotkań.
Jest to trzeci najlepszy wynik w historii. Jak informuje firma Opta, która zajmuje się statystykami sportowymi, mniej meczów do osiągnięcia tylu wygranych potrzebowały tylko Monica Seles (63) i Chris Evert (66).
Źródło: instagram.com/iga.swiatek