Julia Szeremeta gościła ostatnio w programie Dziennik Sportowy na kanale YouTube Grupa DGP Infor. W jego trakcie poruszane były różne tematy, jednak w pewnym momencie prowadzący przytoczył nazwiska dwóch polityków - Andrzeja Dudy i Donalda Tuska. 21-latka od razu wiedziała, jak zareagować.
Jeszcze nie jest wszystko przesądzone w kontekście olimpijskiego złota dla Julii Szeremety. W toku są badania hormonalne, które mają ostatecznie wykazać, jakiej płci jest Lin Yu-ting. Teraz do tej rozstrzygającej się sprawy ponownie odniosła się nasza pięściarka, która nie pozostawiła wątpliwości.
O Julii Szeremecie zrobiło się głośno, za sprawą jej występu na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Dzięki swojemu stylowi walki, a także temu, że doszła aż do finału, zyskała sobie sympatię osób nawet nie interesujących się boksem. Jednak nie tylko teraz pokazała swój wielki talent. Na nagraniach dostępnych w serwisie YouTube widać, jak dużymi umiejętnościami Julia Szeremeta dysponowała już kilka lat temu.
Pamiętacie, jak Andrzej Gołota zaprosił Julię Szeremetę na kawę? Ostatnio do tego spotkania właśnie doszło. Jego kulisy zdradził trener pięściarki Tomasz Dylak, który przyznał, że nie obyło się bez fopa już na samym początku. Reakcja legendy boksu jednak zaskakuje.
Tour Julii Szeremety po kolejnych sportowych redakcjach trwa. Ostatnio nasza srebrna medalistka z Paryża wzięła udział w programie Koloseum, prowadzonym przez Łukasza Jurasa Jurkowskiego i Patrycję Zahorską na antenie Polsat Sport. W trakcie jego trwania doszło do pojedynku Szeremety z Mateuszem Gamrotem, który był dosyć niecodzienny. Mimo to, 21-latka i tutaj nie dała Gamerowi większych szans.
Nie milkną echa olimpijskich zdobyczy podczas igrzysk w Paryżu. Wystarczy wspomnieć o Julii Szeremecie, która zyskała w Polsce ogromną popularność oraz wzniosła boks olimpijski w naszym kraju na jeszcze wyższy poziom. Prawdopodobnie jeszcze większym uznaniem w swoim kraju cieszy się złota medalistka Lin Yu-ting, która wkrótce dostąpi ogromnego zaszczytu.
Julia Szeremeta nie zatrzymuje się i wykorzystuje swoją popularność nie tylko po to, by mieć z tego korzyści dla siebie. 21-latka oraz jej trener Tomasz Dylak pamiętają także o innych, szczególnie potrzebujących pomocy osobach. Zawodniczka z Lubelszczyzny zdała się na bardzo hojny gest i postanowiła wziąć udział w akcji Fundacji Polsat pt. Bieg z radością. Cel jest bardzo szczytny.
Julia Szeremeta i jej trener Tomasz Dylak wydają się być nieodłączną parą. Przy okazji niemal każdego wywiadu z pięściarką obecny jest właśnie jej szkoleniowiec, który dba o jej rozwój, a teraz - o jej karierę, która nagle poszybowała w górę. Okazuje się jednak, że jedna decyzja 21-latki mogła zakończyć ich lata współpracy. Powiedział o tym sam trener, w rozmowie z Interią Sport.
Za 2 dni minie miesiąc od zakończenia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Mimo to, polscy olimpijczycy cały czas zbierają laury ze wszech stron. Ostatnio jednak prezydent RP Andrzej Duda zaprosił medalistów ze stolicy Francji. Zaszczytu wejścia do Pałacu Prezydenckiego dostąpiła również Julia Szeremeta.
Odkąd Julia Szeremeta osiągnęła sukces na IO w Paryżu, o rozmowę z naszą srebrną medalistką zabiegają wszystkie media. Całkiem niedawno wyszło na jaw, że bokserka otrzymała również propozycję walki na jednej z gal freak fight. Olimpijka już zdążyła wypowiedzieć się na ten temat, jednak ta postanowiła również ujawnić kwoty, jakimi ją kuszono.
Medaliści olimpijscy cały czas zbierają laury po tym, jak osiągnęli sukces na IO w Paryżu. Nie brakuje również tych materialnych wynagrodzeń, o czym przekonuje się cały czas Julia Szeremeta. Jednak to jej finałowa rywalka wygrała turniej bokserski w kategorii do 57 kg, dzięki czemu również nie może narzekać na brak nagród. Teraz na jaw wyszło, jaką kwotę otrzyma Lin Yu-ting za złoty krążek olimpijski.
Nie milkną echa po przebojowym występie Julii Szeremety na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Polka podczas turnieju bokserskiego kobiet w kat. do 57 kilogramów zdobyła srebrny medal. Okazuje się jednak, że 21-latka ma jeszcze szansę na otrzymanie złota. Sztab szkoleniowy pięściarki przekazał zaskakujące informacje.
Julia Szeremeta osiągnęła na igrzyskach olimpijskich w Paryżu coś, czego nie udało się Polsce od 32 lat. Zdobywczyni srebrnego medalu w boksie kobiet, podczas wywiadu dla “Halo tu Polsat”, zdradziła, co zamierza z nim teraz zrobić. Wspomniała też o ciekawym sposobie przygotowań do walki, który przyczynił się do jej sukcesu.
Mimo że od zakończenia igrzysk w Paryżu minęły już 3 tygodnie, to dalej nie milkną echa występu Julii Szeremety w finale z Lin Yu-ting. A to za sprawą niepewności co do płci rywalki Polki. Jak się okazuje, kwestia olimpijskiego mistrzostwa nie jest jeszcze do końca przesądzona. W rozmowie z Cyprianem Majcherem na kanale YouTube Szeremeta dostała nietypowe pytanie, na które udzieliła zaskakującej odpowiedzi.
Julia Szeremeta, to nazwisko zna już każdy fan sportu w Polsce. Nie trzeba było zdobywać złotego medalu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, by każdy wychwalał 21-letnią pięściarkę. To jednak jeszcze nie jest takie pewne, jakby mogło się wydawać, a ostatnio w sprawie możliwej zmiany werdyktu wypowiedziała się sama zainteresowana.
Po Igrzyskach w Paryżu popularność Julii Szeremety wciąż rośnie. Nasza srebrna medalistka niemal codziennie pojawia się w mediach, a jej każdy ruch jest śledzony przez dziesiątki tysięcy osób. Ostatnio jednak zaliczyła poważną wpadkę podczas podróży samochodem, którą szybko wyłapali internauci.
Julia Szeremeta wiele może zawdzięczać nie tylko swoim umiejętnościom i charakterowi. Jej sukces na IO w Paryżu to również wiele pracy wykonanej przez trenera pięściarki, Tomasza Dylaka, który towarzyszy jej przy okazji różnych wywiadów. W rozmowie ze Sport.pl podzielił się historią z jednego z rodzinnych spacerów, podczas którego wcielił się w rolę prawdziwego bohatera.
Julia Szeremeta osiągnęła wielki sukces na IO w Paryżu, za który została również sowicie wynagrodzona. W sumie 21-latka dostanie ponad milion złotych, wliczając w to nagrody rzeczowe. Temat pieniędzy i tego, jak je wykorzysta zostały poruszone w rozmowie pięściarki z portalem Sport.pl. Wystarczyło jednak jedno zdanie, by srebrna medalistka igrzysk w Paryżu wyjaśniła wszystkim, jakie ma podejście do tej sprawy.
Julia Szeremeta cały czas odbywa swoją medialną trasę po tym, jak zdobyła srebrny medal na IO w Paryżu. W ostatniej rozmowie w Polsacie Sport przyznała jednak, że niedługo wraca do treningów, jednak nie bokserskich. Chodzi o inne dyscypliny, a o komentarz w tej sprawie zapytaliśmy instruktorkę ze Stowarzyszenia Akro Wrocław. Ta ma dla naszej olimpijki bardzo dobre wieści.
Julia Szeremeta jest na ustach całej Polski po swoim występie na IO w Paryżu. Mimo upływu kilku tygodni od olimpijskiego sukcesu, emocja cały czas trzymają naszą pięściarkę. W tym kontekście olimpijka postanowiła zwrócić się do swoich kibiców, także przy okazji obchodzonych niedawno swoich 21. urodzin.
Od finałowego występu Julii Szeremety na IO w Paryżu minęły już nieco 2 tygodnie. Mimo przegranej w decydującym starciu, wśród polskich fanów świeżo upieczona 21-latka traktowana jest niczym mistrzyni olimpijska. To m. in. za sprawą kontrowersyjnej pod względem płci Lin Yu-ting, która to w finale igrzysk pokonała Polkę. Teraz zdecydowała się na niespodziewaną współpracę, a w nowej roli nawiązuje właśnie do szumu, który pojawił się na jej temat.
Julia Szeremeta jest na ustach całej Polski. 20-latka podbiła serca wszystkich kibiców i to dosłownie. Doszło do tego, że pięściarka nie jest w stanie odpowiadać na kolejne propozycje randek. W końcu zdecydowała się zająć jednoznaczne stanowisko.
Na IO w Paryżu polska reprezentacja miała swoich 10 wspaniałych medalistów. Teraz ich losy podążają swoją drogą, inni rozmawiają z kolejnymi mediami, drudzy ogłaszają niespodziewane zmiany. Tak też postąpiła srebrna medalistka w kolarstwie torowym, Daria Pikulik.
Julia Szeremeta w ciągu zaledwie dwóch tygodni stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób w polskim sporcie. To oczywiście za sprawą zdobycia olimpijskiego srebra w Paryżu. 20-latka może liczyć na szereg nagród, w sprawie których już zdecydowała, co z nimi zrobi.
Julia Szeremeta przebywa właśnie w medialnym maratonie po sukcesie na IO w Paryżu. 20-letnia pięściarka po powrocie do Polski udzielała wywiadów wielu stacjom, m. in. Radiu ESKA, Polsatowi News, Kanałowi Sportowemu czy ostatnio Andrzejowi Kostyrze. Tam doświadczony dziennikarz zajmujący się boksem zadał olimpijce serię szybkich pytań, w trakcie których Szeremeta momentami nie wiedziała, co odpowiedzieć.
Od zakończenia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu minął już ponad tydzień. My, Polacy cały czas obserwujemy chociażby kolejne kroki Julii Szeremety czy Igi Świątek, które z Francji przywiozły medale. Naszym 10 medalistom renoma znacznie wzrosła, co widać po notowaniach na Instagramie. Jednak fakt, że to oni najlepiej się zaprezentowali w naszej olimpijskiej kadrze nie jest jedynym wyznacznikiem takiego skoku popularności. Szczególnie o tym przekonała się Ewa Swoboda, która ostatecznie wróciła z pustymi rękami, jednak jej niezwykły charakter mocno dał się we znaki.
Igrzyska olimpijskie to nie tylko treningi, praca i zawody. Czasu wolnego może i nie ma wtedy za dużo, jednak jak już się znajdzie chwila, można nieco się oderwać od tej codzienności. Takimi niecodziennymi momentami z olimpiady w Paryżu podzieliła się Julia Szeremeta w rozmowie z Radiem ESKA. Zdradziła również, z kim miała okazję pograć w tenisa stołowego.
Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal podczas zakończonych tydzień temu letnich igrzysk olimpijskich. Niedawno zgodziła się udzielić wywiadu, w którym odpowiedziała na pytanie o sprawy sercowe. Rozbrajająco szczere i dosadne słowa.