Niecodzienne sceny w studiu Polsatu, Szeremeta dała prawdziwy popis. Widzowie byli zaskoczeni

Jasne stanowisko Szeremety ws. freak fightów

Julia Szeremeta, po sukcesie na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, zbiera laury ze wszystkich stron. Z kolei pięściarka stara się jak najlepiej wykorzystać swoje przysłowiowe 5 minut, które wydaje się przeciągać w nieskończoność. 21-latka gościła już w wielu programach, gdzie udzielała odpowiedzi na wiele pytań. Jednym z takich, które przewija się od dłuższego czasu, jest temat występu srebrnej medalistki olimpijskiej na jednej z gal freak fight. Jak mówił trener Tomasz Dylak w rozmowie ze Sport.pl, były już konkretne oferty, a nawet jasno określeni przeciwnicy, jednak stanowisko jej podopiecznej jest jedno. Szeremeta chce podążać drogą sportową i w ten sposób dawać przykład kolejnym adeptom polskiego boksu, zatem o żadnym występie na FAME, Clout czy Prime nie ma mowy.

W programie Koloseum, prowadzonym przez Łukasza Jurasa Jurkowskiego zadano pięściarce podobne pytanie. Inaczej je jednak sformułowano, a Szeremeta musiała odpowiedzieć tylko tak albo nie. 21-latka musiała ustosunkować się do stwierdzenia mogę zawalczyć we freakach, jeśli organizator wpłaci wskazaną sumę na rozwój polskiego boksu. Mimo wszystko, olimpijka pozostała nieugięta w swoim postanowieniu i zaprzeczyła.

Niepokojące wieści ws. Lewandowskiego. Hiszpanie już o tym trąbią. Ten zapis mówi wszystko Czytaj dalej Pogromczyni Szeremety dostąpi wielkiego zaszczytu, klamka zapadła. Niespodziewane zaproszenie Czytaj dalej

Julia Szeremeta znów zwycięska. Gamrot nie wytrzymał po przegranej

W programie Koloseum, poza fachowymi analizami i podejmowaniem poważnych tematów, jest także czas na nieco luźniejsze zabawy. Do takiej zaprosił swoich gości Łukasz Juras Jurkowski, a mianowicie Julię Szeremetę i Mateusza Gamrota, zawodnika MMA. Była to gra w łapki, bazująca na refleksie. Polega ona na wysunięciu dłoni, które trzeba jak najszybciej schować, by przeciwnik nie zdobył punktu poprzez ich dotknięcie. Gdy to się uda, role się odwracają. Na antenie Polsatu 21-latka dała prawdziwy popis umiejętności, a popularny Gamer mógł poczuć się bezsilny, gdy dwukrotnie Szeremeta uniknęła ciosów rywala. Po takiej przegranej reakcja Gamrota była bardzo spontaniczna, lecz przy tym zabawna.

ZOBACZ: Stoch imponuje formą przed startem sezonu. Będzie przełom? Polacy długo na to czekali

Julia Szeremeta i jej trener pomagają

Poza występami w kolejnych programach, Julia Szeremeta także w inny sposób kieruje swoją karierą. Wszystko konsultuje ze swoim trenerem Tomaszem Dylakiem, który dba o jak najlepszy rozwój swojej podopiecznej. Dla niego najważniejsze jest to, by 21-latka jak najlepiej się rozwijała, co wydaje się, że Szeremeta zrozumiała w 100 procentach. Jednak ważny jest też wizerunek pięściarki z Lubelszczyzny, a także gesty, które wykonuje wobec innych, także tych potrzebujących. 

Wraz ze swoim szkoleniowcem, srebrna medalistka z Paryża postanowiła wziąć udział w akcji Fundacji Polsat pod nazwą Bieg z radością. Ma ona na celu popularyzację zdrowego stylu życia i pomaganie innym. Dlatego też Julia Szeremeta postanowiła wystawić na licytację rękawice z autografami jej i Tomasza Dylaka. Dochód zostanie przeznaczony na rzecz pomocy 2-letniej Blance, która choruje na niezwykle rzadką trisomię chromosomu 6p. Powoduje ona zahamowanie wzrostu, cechy dymorficzne twarzy, małogłowie i opóźnienie rozwoju.

Zamieszczamy link do licytacji: https://allegro.pl/oferta/rekawica-bokserska-julii-szeremety-i-jej-trenera-tomasza-dylaka-16441872111.