Tajemnicza śmierć młodej Polki, jej ciało znaleziono wysoko w Himalajach. Służby wyjawiły porażające fakty
Tragiczne wieści napłynęły do naszego kraju prosto z Nepalu. Jak podają tamtejsze media, 23-letnia Polka została znaleziona martwa w Himalajach. Zagadkową śmierć już bada tamtejsza policja.
Tragiczna wyprawa w Himalaje
Himalaje to nie tylko zapierające dech w piersiach krajobrazy i niezapomniane przygody, ale również jedno z najniebezpieczniejszych miejsc na Ziemi. Ekstremalne warunki atmosferyczne, strome zbocza i nieprzewidywalne zmiany pogody sprawiają, że każdy krok w tych górach może być ryzykowny, nawet dla najbardziej doświadczonych alpinistów. Historia Himalajów obfituje w tragiczne wypadki, a śmiertelnych zdarzeń wciąż przybywa.
Niestety teraz z Nepalu napłynęły tragiczne wieści, które wstrząsnęły naszym krajem. W trakcie wyprawy w Himalaje zginęła zaledwie 23-letnia Polka. Jej ciało znaleziono w niezwykle zagadkowych okolicznościach, co sprawia, że cała sytuacja jest jeszcze bardziej szokująca.
Trudno uwierzyć, czego dokonał Lewandowski. Kibice czekali na to prawie 100 lat23-letnia Polka nie żyje
O tragicznej śmierci 23-letniej Polki poinformował portal The Himalayan Times. Dziennikarze serwisu przekazali, że odnalezienie ciała młodej kobiety potwierdził rzecznik tamtejszej policji. Jak możemy przeczytać w relacji:
23-letnia Polka zmarła podczas trekkingu w rejonie Suryakunda na granicy dystryktów Rasuwa i Nuwakot zeszłej nocy - czytamy w komunikacie.
Przy ciele podróżniczki znaleziono polski paszport, jednak jej personalia nie zostały ujawnione w oficjalnych wiadomościach. Nieoficjalne doniesienia medialne sugerują, że tragicznie zmarła miała na imię Agnieszka.
ZOBACZ TEŻ: Tragiczna śmierć mistrza świata. Wstrząsające szczegóły śledztwa ujrzały światło dzienne
Zagadkowa śmierć Polki
Ciało zostało znalezione wysoko w Himalajach. Do jego wydobycia potrzebni byli żołnierze nepalskiej armii oraz funkcjonariusze lokalnej policji. Po sprowadzeniu zwłok na bezpieczną wysokość, zostały one przetransportowane do Gosaikundy, a następnie samolotem przewiezione do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Tribhuvan w Maharajgunj, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja.
Na ten moment przyczyny śmierci Polki nie są jeszcze znane, a cała sprawa jest mocno zagadkowa. Istnieją przypuszczenia, że mogła to być choroba wysokościowa, choć nie można wykluczyć także innych problemów zdrowotnych. Nepalska policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, a sprawą zainteresowały się również organizacje wspinaczkowe.