Sport.Goniec.pl > Skoki Narciarskie > Świetna wiadomość dla polskich kibiców skoków narciarskich. Zapadła kluczowa decyzja
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 08.05.2023 13:51

Świetna wiadomość dla polskich kibiców skoków narciarskich. Zapadła kluczowa decyzja

Polscy skoczkowie
IMAGO/Eibner/Memmler/Imago Sport and News/East News

Polscy kibice będą zachwyceni zmianami, wprowadzonymi przez FIS. Wiadomo już, że w sezonie letnim i zimowym skoki będą wyglądały inaczej. Wszystko przez zmiany w kalendarzu, które sprawią, że Polacy będą mieli więcej szans na to, by zobaczyć zawody na żywo.

FIS podjęło decyzję ws. kalendarza

FIS podjęło ważną decyzję w kontekście kalendarza sportowego na Letnie Grand Prix oraz nadchodzący sezon zimowy 2023/2024. Wiadomo już, że zmieni się on drastycznie w porównaniu do ubiegłego roku. Przede wszystkim może ucieszyć Polaków, dla których szykuje się prawdziwa gratka.

Chodzi o miejsca, które w nadchodzącym sezonie letnim będą oferowały swoje skocznie dla zawodów na igielicie i w Pucharze Świata. Na mapę wraca kilka ważnych miejsc, w tym jeden z polskich ośrodków.

Nie żyje 8-letni Kamilek z Częstochowy. Lekarze walczyli do ostatniej chwili

Polscy kibice odwiedzą skocznię na Śląsku

Polscy kibice już w sierpniu będą mogli pojechać na Śląsk i tam obserwować zawody Letniego Grand Prix. Po kilkuletniej przerwie do łask wrócił obiekt w Szczyrku, który Polakom znany jest przede wszystkim z mistrzostw Polski.

Zawody na tej skoczni odbędą się 5 i 6 sierpnia. To jednak nie wszystko - Szczyrk powróci również do Pucharu Świata. FIS potwierdziło, że zawody zimowe odbędą się 17 stycznia. Być może jest to wstęp do wielkiego polskiego turnieju?

Plany na turniej w Zakopanem

Tak jak Niemcy i Austriacy mają Turniej Czterech Skoczni, a Norwegowie wywalczyli sobie Raw Air, tak również i PZN stara się o organizację większego turnieju w Polsce. Wiadomo już, że może na to pozwolić kalendarz zawodów.

13 i 14 stycznia 2024 odbędą się zawody w Wiśle, 17 stycznia w Szczyrku, a 20 i 21 stycznia w Zakopanem. Brzmi to jak wstęp do nowej wspaniałej historii w skokach narciarskich.