Stefano Lavarini zachwycił kibiców swoim zachowaniem podczas hymnu

Stefano Lavarini pokazał klasę. Włoch śpiewał "Mazurka Dąbrowskiego"

Stefano Lavarini przed meczem Polski z Belgią, rozgrywanym w ramach Mistrzostw Europy pokazał swój profesjonalizm i klasę. Włoch pomimo faktu, że nigdy wcześniej nie miał kontaktu z naszym językiem i nie potrafi się nim biegle posługiwać, postanowił nauczyć się naszego hymnu. Próbkę swych umiejętności pokazał w ostatnim starciu naszych siatkarek.

Polska może się pochwalić bardzo dobrą atmosferą i przyjemnymi warunkami dla pochodzących z zagranicy siatkarskich szkoleniowców. Ci odwdzięczają się takimi aktami, jak próba śpiewania polskiego hymnu, którą zaprezentował właśnie Stefano Lavarini. Fani nie kryli zaskoczenia.

Nieoficjalne: policja wie, kim jest przechodzień ze sprawy Patryka Perettiego Czytaj dalej

Stefano Lavarini nie był pierwszy. Oni również pokazali klasę wobec naszego kraju

Przeszłość pokazała, że trenerzy z zagranicy potrafią się odwdzięczyć za komfort pracy, jaki polska federacja im gwarantuje. Hymn próbował śpiewać również Vital Heynen, który to w latach 2018-2021 prowadził z sukcesami męską kadrę. Coraz więcej słów w naszym języku potrafi powiedzieć również obecny selekcjoner reprezentacji Polski w siatkówce mężczyzn - Nikola Grbić.

Stefano Lavarini złapał z naszymi reprezentantkami świetny kontakt, który ułatwił współpracę owocującą w sukcesy naszej żeńskiej kadry. Trzecie miejsce w Lidze Narodów oraz zwycięstwa w fazie grupowej mistrzostw Europy jasno na to wskazują.

Kiedy kolejny mecz podopiecznych Stefano Lavariniego?

Polki będą miały do rozegrania jeszcze jedno spotkanie, definitywnie określające, którą pozycję zajmą na koniec fazy grupowej. Ich rywalkami będą reprezentantki Ukrainy. 

Transmisja spotkania rozpocznie się w czwartek, 24 sierpnia o godzinie 17.00. Przeprowadzi ją stacja TVP Sport. Trzymamy kciuki za kolejną wygraną naszych siatkarek!

Źródło: youtube.com/European Volleyball